pierwiatki
bluee: Zbadaj ograniczoność ciągu liczbowego.
|n√4n+cos2n|<M
|n√4n+cos2n|≤n√4n+1≤n√5n=5
|n√4n+cos2n|≤5
Chodzi mi o drugą linijkę obliczeń.
cos2n przyjmuję największą wartość 1 więc to OK
Ale jak 4n+1 zmienia się w 5n?
17 paź 12:11
Jerzy:
Nic się nie zmienia, to jest oszacowanie: n√4n+1 ≤ n√5n
(Poczytaj twierdzenie o trzech ciągach )
17 paź 13:24
bluee: Tak, już wiem o co chodzi.
Teraz mam następny problem
Dlaczego tak jest
sin dąży do 0. Mianownik dąży do
∞.
17 paź 21:13
bluee: | 0 | |
Zle mianownik tez dązy do 0. Więc to jest |
| |
| 0 | |
17 paź 21:13
bluee: | n sin 2n | |
Albo mogę to potraktować jako |
| wtedy to będzie ∞*0 |
| 2 | |
17 paź 21:16
Saizou :
znasz taką granicę
| sinx | |
limx→0 |
| =1 |
| x | |
17 paź 21:44
jc: Twierdzenie o granicy ilorazu ma założenia.
Jeśli an →a, bn→b, bn≠0, b≠0, to an/bn →a/b.
17 paź 22:06
bluee: | 0 | |
Nie.. To dla mnie |
| |
| 0 | |
17 paź 22:11
bluee: Twierdzenie znam , ale nie zbyt widzę jak to powiążć. Mam na myśli ,że sin zbiża się do 0,
mianownik też ...
Ale pewnie coś źle interpetuje
17 paź 22:14