Pytanie
6latek: Mam np wykres funkcji y=ln|x|
Zwf=R
jesli podniose ten wykres o jedna jednoske w gore to zbior wartosci dalej bedzie R tak ?
A np o ile bym musial go podniesc zeby zbior wartosci sie zmienil ?
czy jest w ogole taka wartosc ?
7 paź 00:18
6latek: | 1 | |
Podac zbior wartosci f(x)= x+ |
| |
| x3 | |
7 paź 00:42
6latek: WW odpowiedzi mam tak
R(f)= (−∞,f(−4√3)>U<f((4√3),∞)
7 paź 00:47
6latek:
x
4+1−px
3=0
dla p=0
mam x
4+1=0
pierwiastki nie istnieja (liczby R )
dla p≠0
x
4−px
3=−1
x
3(x−p)=−1
jak wyznaczyc tutaj x?
7 paź 09:16
Blee:
pytanie z 00:18
skoro ZWf = R to zawsze będzie R
jeżeli funkcja nie jest ograniczona ani z góry ani z dołu, to jej przesuwanie nic nie zmieni (w
odniesieniu do ZWf)
7 paź 09:35
6latek: dzien dobry
Blee
tak w nocy potem wlasnie pomyslalem
A to drugie ?
7 paź 09:40
ABC:
małolatek a możesz pochodnych używać?
7 paź 09:47
6latek: mam jeszcze jedna funkcje
x+1−s(x−1)=0
x+1−sx+s=0
=========
Dla s≠0
x−sx+1+s=0
−x(−1+s)= −(1+s)
x(−1+s)= 1+s
=============
| 1+s | |
Dla s≠0 liczba |
| nie bedzie miejscem zerowm wielomianu x−1 wiec rozwiazania |
| s−1 | |
wszystkie liczby R
Dla s=0
x+1=0
x=−1
dla s=0 x nie bedzie miejscem zerowym wielomianu x−1
Co tutaj?
| x+1 | | x−1+2 | | 2 | |
Bo jak rozloze |
| = |
| = 1+ |
| |
| x−1 | | x−1 | | x−1 | |
Z
wf=R\{1}
Co robier zle ?
7 paź 09:54
Blee:
Dla s≠0 <−−− czemu
x−sx+1+s=0
−x(−1+s)= −(1+s)
x(−1+s)= 1+s
| 1+s | |
x = |
| <−−−− czyli s≠1 (zwłaszcza, że dzielisz przez s−1) |
| s−1 | |
7 paź 10:01
7 paź 10:01
ABC:
hmm to autor raczej pokazuje sposób bezpośredni tam , ale tego zadanka nie widzę na skanie z
x+1/x3?
7 paź 10:05
6latek: | 1 | |
f(x)= x+ |
| to zadanie z Laszuka (wyznaczyc zbior wartosci tej funkcji |
| x3 | |
| x4+1 | |
Sprowadzilem do tej postaci |
| i chcialem wyznaczyc zbior wartosci wedlug tego co |
| x3 | |
Lesniak pisze
7 paź 10:08
ABC:
akurat dla tej funkcji w/g mnie szybciej byłoby z pochodnej
7 paź 10:12
6latek: | x4+1 | |
Mam policzyc pochodna z |
| ? |
| x3 | |
bedzie
| 4x6−12x6−3x2 | | −8x6−3x2 | |
= |
| = |
| |
| (x3)2 | | (x3)2 | |
7 paź 10:18
ABC:
licz z tej postaci co ja napisałem nie utrudniaj sobie życia!
7 paź 10:23
ABC:
| 1 | |
f(x)=1+ |
| to pochodna ile wynosi? przyrównaj potem do zera, zobacz czy zmienia znak |
| x3 | |
itd.
7 paź 10:24
7 paź 10:25
6latek: No jesli policzylem zle to policze z tej
| 1 | | 1 | |
f(x)= x+ |
| = (x)'+( |
| )' |
| x3 | | x3 | |
| 1 | | 0*x3−1*3x2 | | −3x2 | |
( |
| )'= |
| = |
| |
| x3 | | (x3)2 | | (x3)2 | |
cala pochodna
3x
2=1
7 paź 10:34
ABC:
6latek dlaczego ty nie używasz wzoru (x
p)'=px
p−1 ?
(x
−3)'=−3x
−4 chyba znów masz błąd w rachunkach a ja już do pracy muszę iść
zobaczę wieczorem co wysmażyłeś
7 paź 10:37
6latek: Spierdo.......m liczenie
| 3x2 | | x6 | | 3x2 | | x6−3x2 | |
1− |
| = |
| − |
| = |
| |
| x6 | | x6 | | x6 | | x6 | |
x
6−3x
2=0
x
2(x
4−3)=0
x=0 lub x
4=3 to x=−
4√3 lub x=
4√3
x=0 odpada bo nie dzielimy przez 0
Teraz powinno byc dobrze .
7 paź 10:40
ABC:
| 3 | |
od razu byś otrzymał pochodną w postaci 1− |
| licząc ze wzoru |
| x4 | |
teraz analizuj czy tam są ekstrema i jakie ... ja idę
7 paź 10:45
jc: Jak ktoś lubi średnie, może liczyć tak:
x>0, dla ujmnych x zamieniamy na koniec znaki
y | | x/3 + x/3 + x/3 + 1/x3 | |
| = |
| ≥ 1/4√3 |
4 | | 4 | |
Dlatego y ≥ 4/
4√3.
Rówość mamy dla x=
4√3
Zbiór wartości y: (−
∞,−4/
4√3) U (4/
4√3,
∞)
Sprawdź, bo już na to nie ma czasu
7 paź 10:47
6latek: jc
Przeciez wiesz ze ja nie lubie srednich
7 paź 10:49
6latek: ABC
pochodne umiem policzyc natomiast te inne sprawy dopiero pozniej bede sie uczyl .
7 paź 10:50
ABC:
6latek jeśli chcesz zasługiwać na miano adepta matematyki musisz polubić średnie
do
zobaczenia wieczorem
7 paź 10:51
Jerzy:
Cześć
Ta funkcja ma maksimum lokalne w punkcie x
1 = −
4√3 i minimum lokalne w punkcie
x
2 =
4√3. teraz liczysz f(x
1) oraz f(x
2)
Zw
f = ( −
∞ ,f(x
1) U (f(x
2),
∞)
7 paź 10:57
6latek: Do zobaczenia
ABC
7 paź 11:08
6latek: Witaj
Jerzy
7 paź 11:13
6latek: Wroce do mojego postu z 9:54
Na razie bez pochodnej
Doprowadzam rownanie
x+1 − sx +s =0
Tera analiza tego (wedlug tych skanow ) z 10:01
Biore s=0
wtedy
x+1=0 ⇒x=−1 dla s=0 x nie jest miejscem zerowym wielomianu x−1 (co to w praktyce oznacza ?
s≠0
| 1+s | |
x= |
| jest to jedyny pierwiastek |
| s−1 | |
dla s≠0 pierwiastek ten nie bedzie miejscem zerowym mianownika (nie bedzie rownal sie 1.
Co to oznacza ?
To ze zbiorem wartosci tej funkcji beda wszystkie liczby R oprocz 1 ? tak ?
7 paź 11:58
Jerzy:
To jest dobrze, ale po co tyle kombinowania.
| 1 + s | |
Skoro x = |
| ma być miejscem zerowym wielomianu: u)x) = x + 1 − sx + s, |
| s − 1 | |
to widać,ze s moze być dowolną liczbą różną od s = 1 , czyli zbiorem wartości funkcji
wyjściowej jest R\{1}
7 paź 12:28
6latek: Dziękuje
Jerzy
7 paź 13:33
6latek: Dzien dobry
Milu
Mozesz tym swoim sposobem (bez pochodnej) wyznaczyc zbior wartosci takiej funkcji f(x)=
Cos tam probowalem ale cos nie tak jest
Dziekuje CI
7 paź 16:08
6latek: Przypomne sie .
7 paź 19:00
6latek: Juz nie potrzeba .
7 paź 19:58