matematykaszkolna.pl
proszę o pomoc w wyznaczeniu dziedziny z tych przykładów pilne werty:
 2x−3 
1.

 x2+1 
 (x−1)(x+1) 
2.

 5x2+8 
 x2+9 
3.

 x2+5 
 2x−4x2 
4.

 x2+4 
25 wrz 11:16
Blee: 1) x2+1 ≠ 0 ... czyli 2) 5x2 + 8 ≠ 0 ... czyli pozostałe dwa przykłady DOKŁADNIE TAK SAMO
25 wrz 11:19
Blee: może jeszcze sprawdzian za Ciebie mamy napisać
25 wrz 11:19
werty: 1. x2≠ −1 chodzi mi o to jak zakończyć czy to będzie pierwiastek czy jak
 5 
2. x2 ≠ −

 8 
25 wrz 11:23
Jerzy: Podpowiedź: We wszystkich przykładach mianownik jest zawsze dodatni.
25 wrz 11:23
Jerzy: Pytanie: Czy kwadrat dowolnej liczby może być ujemny ?
25 wrz 11:26
werty: czyli w 1. x≠1
 4 
2. x≠

 ✓5 
3. x≠ ✓5 4. x≠ −2
25 wrz 11:29
werty: nie
25 wrz 11:29
Jerzy: Brednie ! Patrz wpis 11:23
25 wrz 11:32
werty: czyli w 4. ma być 2 a tak to dobrze
25 wrz 11:37
Jerzy: Czy rozumiesz sformułowanie: " mianownik jest zawsze dodatni " ?
25 wrz 11:59
werty: tak
25 wrz 12:02
Jerzy: Czy zatem może być równy 0 ?
25 wrz 12:06
werty: nie
25 wrz 12:07
Jerzy: No to jaki wniosek ?
25 wrz 12:09
werty: że mianownik jest liczba dodatnia
25 wrz 12:13
Jerzy:
 3 
Co jest dziedziną funkcji f(x) =

?
 x − 2 
25 wrz 12:18
werty: zbiór liczb rzeczywistych bez 2
25 wrz 12:19
Jerzy: Zgadza się i dlaczego wykluczyłeś x = 2 ?
25 wrz 12:20
werty: bo x≠2
25 wrz 12:21
Jerzy: Ale dlaczego x = 2 nie należy do dziedziny, uzasadnij.
25 wrz 12:23
werty: czyli w 1. będzie x≠1 3. x≠5 4.x≠2
 8 
a w 2. x≠

 5 
25 wrz 12:25
werty: bo tak wyszło z dziedziny bo mianownik jest ≠ od 0 więc potem obliczyłem że x≠2 i przez to 2 nie ma w dziedzinie
25 wrz 12:26
Jerzy: Człowieku ! Jedynym wrunkiem dla wszystkich tych przkładóow jest to,że mianownik musi być różny od zera, a skoro wszystkie te mianowniki są zawsze dodatnie, to jak mogą być równe zero ? Np przyklad 1. Kiedy Twoim zdaniem x2 + 1 = 0 ?
25 wrz 12:31
werty: przecież daje znak różności chodziło mi poprostu o wyniki
25 wrz 12:35
Jerzy: Podaj mi zatem takie x,że: x2 + 1 = 0 ?
25 wrz 12:36
Bleee: Zrozum − mianownik NIGDY nie będzie =0 związku z tym jaka będzie dziedzina
25 wrz 12:37
Jerzy: Jeśli jakieś wyrażenie jest zawsze dodatnie dla dowolnego x, to jak może przyjąć wartość 0 ?
25 wrz 12:39
werty: no dziedzina będzie zawsze ≠ od 0
25 wrz 12:40
Jerzy: Co ty bredzisz , a dlaczego x nie może rownać się 0 ?
25 wrz 12:41
Jerzy: Może tak:
 1 1 
Jaka jest dziedzina funkcji: f(x) =

, a jaka funkcji: f(x) =

?
 x2 − 1 x2 + 1 
25 wrz 12:42
Bleee: 1) Co to jest dziedzina? 2) Dlaczego wyznacza się dziedzinę funkcji? 3) Dlaczego przy wyznaczanie dziedziny sprawdza się kiedy mianownik jest =0? 4) Jaki jest związek pomiędzy wartościami przyjmowany i przez mianownik, a dziedzina funkcji?
25 wrz 12:44
werty: w obu dziedzina będzie x≠1
25 wrz 12:47
Jerzy: A dlaczego tak uważasz ?
25 wrz 12:50
werty: bo mianownik jest większy lub równy 0
25 wrz 12:51
Jerzy: A kto powiedział,żę mianownik nie może być ujemny ?
25 wrz 12:51
Jerzy: Człowieku zrozum , jeżeli we wzorze funkcji mianownik zależy od x , to musisz wykluczyć z dziedziny te wartości x, dla któorych mianownik się zeruje. Kiedy x2 − 1 = 0 ? Kiedy x2 + 1 = 0 ?
25 wrz 12:53
werty: mianownik jest zawsze dodatni
25 wrz 12:53
Jerzy: Podaj te warości x , które są rozwiazaniami równan z 12:53
25 wrz 12:56
werty: jak L strona będzie równa P
25 wrz 12:57
werty: w pierwszym 1
25 wrz 12:57
Jerzy: Kuźwa ! To podaj te wartości x.
25 wrz 12:58
Jerzy: A ile to jest (−1)2− 1 ?
25 wrz 12:59
werty: to jest 1
25 wrz 12:59
Jerzy: Do której ty chodzisz klasy ?
25 wrz 13:00
werty: Sory NIE zauważyłem to będzie 0
25 wrz 13:01
Jerzy: Pokaź jak doszedleś do tego ,ze to jest 1
25 wrz 13:01
werty: bo −1 do kwadratu to 1 i od 1−1=0
25 wrz 13:02
Jerzy:
 1 
A no widzisz, czyli dla funkcji: f(x) =

dziedziną będą wszystkie liczby
 x2 − 1 
rzeczywiste z wyłaczeniem x = 1 oraz x = −1 Teraz drugi przykład: x2 + 1 = 0 , co jest rozwiązaniem
25 wrz 13:03
werty: 0
25 wrz 13:05
Jerzy: To ciekawe: 02 + 1 = 0 ?
25 wrz 13:06
werty: dobra nie wiem bo co na − nic bo i tak będzie +
25 wrz 13:08
6latek:
 P(x)) 
Jesli masz wyrazenie wymierne postaci

dla Q(x)≠0
 Q(x) 
to dziedzina takiego wyrazania sa wszystkie liczby rzeczywiste ℛ oprocz tych dla ktorych mianownik =0
 5x 
przyklad f(x)=

tutaj mianownik zeruje sie dla x=1 i x=−1 wiec te argumenty
 x2−1 
wyrzucasz z dziedziny Df=ℛ\(−1,1} nastepny przyklad f(x)= x4−5x+2}{x2+5} tutaj dziedzina beda wszystkie liczby R bo jakakolwiek nie podstawimy liczbe mianownik nigdy nie bedzie rowny 0 Df=ℛ Przeciez tego uczyli w szkole Inny przyklad f(x)= x7−3x4+678x2+5 tutaj zeby okreslic dziedzine to wyrazenie pod pierwiastkiem musi byc ≥0
25 wrz 13:11
Jerzy:
 1 
f(x) =

, mianownik nigdy nie będzie roówny 0 , bo x2 + 1 > 0 dla dowolnego x ∊ R
 x2 + 1 
Zatem dziedzina tej funkcji jest: D = R Co do rownania: x2 + 1 = 0 ⇔ x2 = − 1 i nie ma takiej liczby, aby jej kwadrat był liczbą ujemną , czyli to rownanie nie ma rozwiazń w zbiorze liczb rzeczywistych
25 wrz 13:13
werty: ja to wiem chodzi mi po prostu o wynik przykładu 2
25 wrz 13:13
6latek: masz wynik Df=ℛ
25 wrz 13:16
Bleee: Ale co 'ty wiesz'?
25 wrz 13:18
Jerzy: Napisałem Ci ,ze w każdym przykładzie mianownik jest zawsze różny od 0
25 wrz 13:19
Jerzy: Przykład 2
 8 
5x2 + 8 = 0 ⇔ x2 = −

, czy istniej takie x ?
 5 
25 wrz 13:20
werty: nie
25 wrz 13:25
Jerzy:
 (x+1)(x−1) 
Czyli co jest dziedziną funkcji: f(x) =

?
 5x2+8 
25 wrz 13:27
werty: R
25 wrz 13:49
Jerzy: I tak jest w każdym z czterech przykładów, bo mianowniki nigdy się nie zerują. A jak byś określił dziedzine funkcji f(x) = x − 3 ?
25 wrz 13:51
werty: x−3≥0
25 wrz 13:56
Jerzy: To jest warunek i teraz jak zapiszesz dziedzinę tej funkcji ?
25 wrz 13:57
werty: x≥3 x należy do przedziały od 3 włącznie do
25 wrz 14:01
werty: x≥3
25 wrz 14:02
Jerzy: OK. Czyli: D = [3,) A taka funkcja: f(x) = logx − 1(4 − 2x) ?
25 wrz 14:05
werty: R
25 wrz 14:16
Jerzy: Nie, muszą być jednoczesnie spełnione 3 warunki: 1) x − 1 > 0 2) x − 1 ≠ 1 3) 4 − 2x > 0
25 wrz 14:20
werty: ok dzieki
25 wrz 14:23