matematykaszkolna.pl
Obliczanie granicy, czy dobrze to rozwiązałem? kalafiorek: Obliczanie granicy, czy dobrze to rozwiązałem?
 n n 1 
limn−>

= limn−>

= limn−>

= 0
 2n+2 2n(1+22n) n 
13 wrz 23:39
kalafiorek: Pominąłem początek na poczatku było:
 n 
limn−>

 (n+1)*2 
13 wrz 23:41
WhiskeyTaster: Źle. Nie skróciłeś dobrze.
14 wrz 00:17
xyz: wynik to 1/2 na oko widac Jak masz granice do nieskonczonosci a w liczniku i mianowniku stopien wielomianu (najwyzsza potega przy n) jest taka sama, to wynikiem bedzie po prostu liczba przy tym n z licznika przez liczbe z mianownika np.
 5n6 + 3n2 + 4n + 1000000 5 
lim

=

 3n6 + n 3 
n−>niesk.
14 wrz 18:36
xyz:
 1 
u Ciebie jak skrocisz 'n' to powinno zostac

 
 2 
2(1+

)
 2n 
 
 1 2 
a granica z tego wynosi

bo ulamek

dazy do zera
 2 2n 
14 wrz 18:37