Oblicz objętość brył ograniczonej powierzchniami
Michał :): Dzień dobry!
Mam gorącą prośbę o wsparcie mych działań w obliczaniu objętości brył ograniczonych pewnymi
funkcjami
jakoś nie mogę sobie poradzić i byłbym wdzięczny na nakierowanie mnie − jak
znaleźć obszar całkowania bryły oraz z jakich całek go wyliczyć.
a) na pierwszy ogień mamy takie ogarniczające powierzchnie:
f(x)=x
2+y
2+z
2=9 i g(x)=x
2+y
2=4
Z moich przemyślelń powstaje taki stożek z tej pierwszej funkcji który zaczyna się w 9 na osi
z, natomiast druga funkcja to walec biegnacy od −oo do oo po osi z o promieniu 2.
Problem w tym że nie wiem jaka powierzchnia ogranicza go z dołu w końcu biegnie od −oo do f(x).
No nie wiem jak to zpisać jaki jest obszar całkowania i z jakiego obszaru mam to całkowanie
wykonać.
Ja bym stawiał że z=
√9−x2−y2 to jest obszar całkowania... chyba
proszę o rozwiązanie
choć tego etapu. Całkę sobie sam wyliczę (chyba
)
b)x
2+y
2=z
2 x
2+y
2−2y=0
Tutaj też nie wiem mam taki sam stożek tylko tym razem w górę i zaczynający się w z=0 i
ogranicza go do nieskończoności walec x
2+y
2−2y=0 którego promień obliczam tworząć wzór
skróconego mnożenia x
2−(y−1)
2=1
To tyle dzięki z góry za poświecony mi czas =)
22 maj 10:34
jc: (a) Sfera o promieniu 3 przebita centralnie rurą o promieniu 2.
Powierzchnie dzielą przestrzeń na 5 obszarów. Który obszar Cię interesuje?
(b) Stożek przebity rurą przylegającą do osi stożka. Powierzchnie dzielą
przestrzeń na 6 obszarów. Tu jest o tyle łatwiej, że tylko jeden obszar
ma skończoną objętość (w poprzednim zadaniu mieliśmy 2 takie obszary).
22 maj 11:06
jc: (b) V=∫∫ 2√x2+y2 dx dy, x2+y2 ≤ 2x
Przejdź do zmiennych biegunowych: x=r cos φ, y=r sin φ.
22 maj 11:10
Michał :):
jc wow wow to faktycznie przecież jest sfera.... ale ze mnie kretyn no to a) licze pole po tym
gornym obszarze w środku rury i mnoże go razy dwa.
Czyli: całke p{9−x
2−y
2)r po obszarze od o 0 do 2π po dφ i całke 0 do 2 dla dr?
Czyli to będzie ta całka podwójna ∫∫(9−r
2)r dr dφ
A to b :X nie do końca rozumiem gdzie ten skończony obszar znajduje się w tej bryle.
i nie
do końca rozumiem czemu V rozpisałes jako 2
√x2+y2
Narysowałęm rysunek... wiem że nie idealny ale ten zielony obszar to jest chyba ich część
wspólna ? Tylko że chyba nieskończona...
22 maj 12:01
jc: Górna część stożka: z=√x2+y2, dolna część: z=−√x2+y2, różnica = 2√x2+y2.
Pomyliłem literę: x2+y2≤2y, ale obszar ten i tak daje tą samą objętość.
22 maj 12:10
Michał :): ym ale czemu dolna część to z=−√x2+y2 tego nie rozumiem. I czemu robisz taki bajer że
x2+y2≤2y
tam faktycznie jest x2+y2=2y ale uzależniasz to od yka i jeszcze <= dajesz hmnnn tego etapu
nie panimaju.
22 maj 12:27
jc: x2+y2=2y określa linię, a nam chodzi o pewien obszar na płaszczyźnie, stąd nierówność.
W ogóle należałoby opisać obszar nierównościami:
x2+y2 ≥ z2, x2+y2≤2y
Podobnie w pierwszym zadaniu. Przecież z Twojego opisu nie wynika, o który obszar chodzi.
22 maj 12:35
jc:
Zrób sobie przekrój płaszczyzną x=0.
22 maj 12:39
jc: Nie musisz nic robić, sam zrobiłem. Spójrz na rysunek.
22 maj 12:40
Michał :): Masakra JC dziękuję Ci za próby wytłumaczenia tego b) bardzo doceniam starania... Ale jakoś nie
mogę tego załapać, zapytam pana psora mam jutro laborki/ pon wykład. Może jakoś się dogadamy
X
x
Ale dzięki a) zrobiłęm
wynik się prawie zgadza w sensie... jest zapisany na trochę innych
liczbach ale po wykonaniu działan jego wartośc jest podobna ^^ czyli chyba dobrze
22 maj 18:55
jc:
Interesuje nas obszar zielonego walca pomiędzy stożkami. Czy teraz widzisz?
22 maj 19:24