124 tadek: czemu x nieruwen zero 0 wx=x³+x²+x¹+1 czyli x(x²+x¹+1/x) czyli postac iloczynowa czyli x=zero lub to drugie ruwne zero

t2: xD no debil

6latek: x³+x²+x+1= x²(x+1)+1(x+1) = (x+1)(x²+1)

tadek: oj wez spadaj 6latek czemu nie tak jak mowilejm

6latek: tego nawet najstarsi górale nie wiedza

pantadeusz: rosnie zlote pokolenie

Jerzy: Nieruwen 0, bo nie istnieje dzielenie bez 0.

tadek: ojk dobra jak tak macie pisac to niewazne pytanie juz

Jerzy: Podaj treść zadania, a nie wypisuj pierdoły.

tadek: jerzy ok niech bedzie polecenie : udowodnij ze wx x³+x²+x¹+1 nieruwne 0 mimo ze x(x²+x¹+1/x) no to x moze byc 0

Bleee: nierówne − − − jak już (i nawet nie próbuj zwalac tego na dyslekcje) Zapisz x(x² +x + (1/x)) ma sens tylko gdy 1/x ma sens... A dla x=0 zapis ten nie ma sensu bo

	1
nie wiesz co to jest
	0

tadek: 1/0=0

Jerzy: Czy ty człowieku nie wiesz,że dzielenie przez 0 nie istnieje?

Jerzy: I wyszło szydło z worka.

6latek: I pewnie dostanie sie do PE

wredulus_pospolitus:

	1
Skoro dla Ciebie		= 0 to widzę przed Tobą świetlaną przyszłość (w polityce).
	0

Taki wierszyk z PODSTAWÓWKI: "Pamiętaj cholero, nie dziel przez zero"

wredulus_pospolitus: analogicznie twierdzisz że jednym z rozwiązań równania: x + 1 = 0

	1
jest x=0 ... no bo przecież można zapisać x(1 +		)
	x