Funkcja tworząca
Kiki: Napisz funkcję tworzącą do równań
1.an=n ;n≥0
2.a0=a1=a2=0
an=n ;n≥3
8 maj 13:34
jc: | x | |
(1) x+2x2+3x3+4x4+... = x (1+x+x2+x2+...)' = |
| |
| (1−x)2 | |
| x | |
(2) 3x3+4x4+5x5+... = |
| − 1−2x2 = ... |
| (1−x)2 | |
8 maj 13:51
Kiki: Dziękuję!
8 maj 14:02
Kiki: A możesz wytłumaczyć czemu w pierwszym równaniu liczysz pochodną?
8 maj 14:05
Kiki: Myślałam, że tam wystarczy obliczyć sumę ciągu
8 maj 14:08
jc: Wystarczy napisać sumę, ale sumę z zadania można zapisać w zwartej postaci,
a jednym ze sposobów jest różniczkowanie.
Możesz bez różniczkowania. Pomnóż sumę przez 1−x, a potem jeszcze raz przez 1−x.
8 maj 14:31
Kiki: I czy na pewno ta część z pochodną jest dobrze rozpisana w nawiasie?
8 maj 14:47
Kiki: I w jaki sposób rozniczkuje się ciąg? Robiliśmy to po prostu innymi sposobami
8 maj 14:48
Adamm:
'I czy na pewno ta część z pochodną jest dobrze rozpisana w nawiasie?'
dobrze, poza małą literówką
1+x+x2+x3+...
'I w jaki sposób rozniczkuje się ciąg? Robiliśmy to po prostu innymi sposobami'
No, jak się różniczkuje ciąg? Nie różniczkuje się. Co prawda, istnieje
coś takiego jak operator różnicowy dla ciągu, dyskretna wersja różniczkowania.
Tutaj różniczkujemy szereg potęgowy, a jest to wtedy funkcja.
Nawet jeśli nie jest zbieżny, to różniczkować możemy formalnie, wyraz po wyrazie.
8 maj 19:10