matura malaameba: Dzień dobry! W tym roku przystępuję do egzaminu maturalnego... Wiem, że to nie forum informatyczne, ale być można znajdzie się tu ktoś... Zdaję informatykę na poziomie rozszerzonym. W związku z tym zastanawia mnie przebieg tej części egzaminu. Konkretnie: skąd mamy dane na części praktycznej do zadań? dostajemy płytę? pendrive'a? gdzie musimy zapisać wszystkie odpowiedzi? czy komputer jest już włączony w momencie rozpoczęcia czy czas przeznaczony na cały egzamin trzeba też zarezerwować na włączenie komputera?  O, i jeszcze jedno. Już niekoniecznie związane tylko z informatyką, a z całą maturą. Wiem, że nie można wnosić na salę chusteczek higienicznych (rozumiem, że to tyczy się tylko tych zwykłych, papierowych? czy takich materiałowych też nie można?). Ktoś coś wie? Na stronie CKE żadnych precyzyjnych informacji, a ja męczę się od tygodnia z przeziębieniem i ciemno to wszystko widzę... Domyślam się, że wszystko komisja powie nam przed rozpoczęciem, ale wolę wiedzieć wcześniej − im mniej niewiadomych, tym mniej stresu. Jeśli ktoś zdawał już maturę z informatyki (albo ma informacje na ten temat), proszę o odpowiedź 

Maciess: Z doświadczenia na egzaminach zawodowych obstawiałbym, że dane będą już na stanowiskach. Komputerki sami pewnie odpalamy, sprawdzamy czy wszystko gra i dopiero wtedy rozpocznie się egzamin. Tak to wygląda na kwalifikacjach zawodowych, a ze forma jest podobna no to przebieg raczej też taki sam.

malaameba: Właśnie z tego, co wyczytałam stanowisko sprawdza się dzień wcześniej (a że w tym roku informatyka wypada w poniedziałek, to pewnie w piątek?)... I dlatego też zastanawia mnie, co z samym egzaminem, czy będą włączone, czy nie.

Maciess: Sprawdzanie to i tak jest kwestia szkoły i osoby przygotowującej sale. Pewnie będą wyłączone. Wejdziemy na sale i jak będzie jakis problem to zgłaszamy technicznemu albo komus z komisji. Bardziej mnie ciekawi jak będzie z kwestia odwołań. U nas w szkole komputerki czasem miały problem żeby uciągnąć Accesa więc może byc ciekawie.

malaameba: U mnie to samo! Ba, czasem nawet potrafiły się same wyłączyć... i potem problem z odzyskaniem plików