jak zrobić
ewa: jak udowodnić, że sin(45+α)=cos(45−α)
30 kwi 18:49
ABC:
sin(45+α)=sin(90−(45−α))=cos(45−α) bo sin(90−β)=cosβ
30 kwi 18:56
ewa: a skąd się bierze 45−a było 45+a ?
30 kwi 18:59
ABC:
wykonaj działanie 90−(45−α)=90−45+α=45+α
30 kwi 19:00
ewa: ok infantylne to było pytanie dzięki
30 kwi 19:03
Gthspr: Jest łatwiejszy sposób i bardziej intuicyjny:
sin(45+α) = cos(45−α)
sin45cosα + cos45sinα = cos45cosα + sin45sinα
sin45=cos45 = √2/2, więc:
√2/2(cosα+sinα) = √2/2(cosα + sinα)
obie strony się skracają i wychodzi
0=0
30 kwi 19:03
ABC:
dla kogo łatwiejszy dla tego łatwiejszy
u mnie jest jedna linijka
30 kwi 19:05
Eta:
A może jedna "ekierka"?
30 kwi 19:31