t
turysta: swoboda na maturze rozsz.
witam do jakiego stopnia moge byc swobodny na maturze rozsz.? czy np. w kombi musze wszystko
oficjalnie nazywac to co robie, czy moge np wykonywac zrozumiale tylko dla mnie oznaczenia
wyjasniajac w malym stopniu i potem podac sam wynik?
albo w innych zadaniach, czy moge liczyc po swojemu, oczywiscie z poprawnymi zalozeniami itp i
tworzyc skroty myslowe
wiem, ze pytanie troche glupie, ale mimo to licze na powazne odpowiedzi
24 kwi 14:46
turysta: i w ogole jak polecalibyscie wykonywac te mature od strony stricte manualnej/technicznej? pisac
po prostu " z buta" w czystopisie czy jednak zawsze przed zadaniem napisac w brudnopisie a
potem przepisac juz na czysto?
24 kwi 14:48
wredulus_pospolitus:
podaj przykład: "zrozumiałe tylko dla Ciebie oznaczenia wyjaśniając w małym stopniu"
24 kwi 14:50
wredulus_pospolitus:
zależy jakie 'skróty myślowe' to mają być
24 kwi 14:51
wredulus_pospolitus:
Jeżeli czasowo się wyrabiasz, to ZAWSZE piszesz w brudnopisie, gdzie nie musisz się przejmować
tym czy 'ładnie' wszystko wygląda oraz bez przeszkód możesz robić skróty myślowe.
Na czysto wystrzegałbym się jednak samych skrótów myślowych (jeszcze zależy 'jakiego kalibru'
one są w Twoim przypadku).
24 kwi 14:52
ABC:
podaj konkretny przykład zadania rozwiązanego twoją metodą to się wypowiem
24 kwi 14:53
turysta: np. jesli zadanie z kombinatoryki polega na operowaniu cyframi jakiejs tam liczby, to kreśle
sobie cos takiego
a potem w te luki wypisuje przerozne liczby/rodzaje liczb (np. parzysta, nieparzysta,
podzielna, niepodzielna) ulatwiajace mi zobrazowanie np. jakich cyfr mi jeszcze brakuje w
danym zestawieniu itp.
albo jesli mam napisac ile jest liczb 4cyfrowych podzielnych przez 12 skladajacych sie tylko z
np. 2 1 0 to nie majac lepszego pomyslu, licze na kalkulatorze czterocyfrowe wielokrotnosci
dwunastki np w przedziale 0−3 setek tejze liczby potem podnosze o kolejna liczbe tysiacow do
dwojki, trojki i sumuje.
jak sam/sama pewnie widzisz, to dosyc chaotyczne i jeszcze bardziej jest to chaotyczne na
kartce, jednakze wynik przewaznie wychodzi mi prawidlowy.
24 kwi 14:56
wredulus_pospolitus:
'coś takiego' <−−− znaczy że co
KONKRETNY PRZYKŁAD
24 kwi 14:58
turysta: przed 2 akapitem chodzilo mi o miejsca na liczby w postaci podkreslnikow, tutaj ich nie widac
jak je napisze.
24 kwi 14:59
wredulus_pospolitus:
Jeśli chodzi o kombinatoryce/prawdopodobieństwie −−− to na prawdę co sobie 'z boku' będziesz
rysował ... bloczki ... szubienice ... kartki ... cokolwiek − to jest bez znaczenia (dlatego
też warto to czynić w brudnopisie)
Istotne (dla sprawdzającego) jest abyś podał moce zbiorów i tyle.
Dla niego możesz je nawet policzyć 'na palcach' − to jest nieistotne.
24 kwi 15:01
ABC:
to że robisz sobie jakieś rysunki typu tu wstawiam kobiety pomiędzy mężczyzn przy okrągłym
stole itp. to ok, ale potem musi być wzór zapisany z uzasadnieniem jakimś chociaż krótkim i
odpowiedź
24 kwi 15:04
turysta: byłaby taka mozliwosc, zebym zrobil przykladowy arkusz i ktos o pewnych kwalifikacjach lub
umiejetnosciach ocenil mi to podobnie do tego jak moglaby wygladac ocena egzaminatora?
chodzi mi o caly arkusz, kazde zadanie, szczegolnie dowody i zadanie optymalizacyjne.
niestety, z powodu strajkow nie mam dostepu do zadnego nauczyciela, a korkow nigdy nie bralem.
wiem, ze takie cos zajeloby duzo czasu i wysilku, wiec moge zaplacic, nie zartuje.
24 kwi 15:07
wredulus_pospolitus:
szczerze −−− pracę maturalną 'sprawdza' się góra 10 minut, nawet jeżeli nie zna się wcześniej
odpowiedzi (a te sprawdzający będą znać)
24 kwi 15:10
wredulus_pospolitus:
oczywiście −−− mówię o zadaniach otwartych ... bo test (jak się nie zna odpowiedzi) trochę
dodaje czasu
24 kwi 15:11
turysta: @wredulus
a w zyciu bym sie nie spodziewal, ze 10min, skoro tyle jest kryteriow do oceny za kazde
zadanie, czasem nawet po 4−5 na kazdy jeden punkt
24 kwi 15:13
turysta: chodzi o to, ze czasem (szczegolnie w dowodach) mam wrazenie, ze mimo to, ze moj tok myslenia
jest wlasciwy, to nie przenosze go na kartke w 100% wlasciwej postaci.
moze byc tak, ze moj styl wykonywania zadan zawiera zbyt duzo skrotow myslowych, nie tlumacze
kazdego swojego kroku, i moze tak byc ze wyglada to jakbym zadania robil "dla siebie".
zaraz zaczne te mature i jak skoncze to porobie zdjecia i wstawie tutaj na imgur, moze ktos sie
podejmie sprawdzenia
24 kwi 15:19
PW: turysto, późno się obudziłeś, trzeba było ćwiczyć uzasadnianie dużo wcześniej. Właśnie
dlatego pewne zadania są wycenione na większą liczbę punktów, że niektóre rzeczy trzeba
uzasadnić. Jeżeli nie wytłumaczysz jakiegoś kroku, bo zastosujesz "skrót myślowy", to nie
dostaniesz punktów przewidzianych za ten fragment.
W zadaniach z rachunku prawdopodobieństwa np. panuje powszechne niechlujstwo. Rozwiązujący
pisze "Ω=256" i jest przekonany, że świetnie mu idzie, a uzasadnienia ani słowa, nie zbudował
modelu matematycznego. Takie rozwiązanie to nie jest "skrót myślowy", raczej brak
umiejetności.
24 kwi 16:30
24 kwi 19:17
wredulus_pospolitus:
nie wiem jak do tego podchodzą sprawdzający, ale ... dobrze by było PODKREŚLAĆ odpowiedzi (w
pierwszym zadaniu otwartym masz wyznaczyć zarówno objętość <podkreślona> jak i długości
krawędzi) bądź po prostu jest sformułować
24 kwi 19:24
wredulus_pospolitus:
| | |
w drugim ...na prawo od rysunku piszesz sinα = |
| ... warto by było, aby to '=' |
| c | |
było tam gdzie powinno być a nie na wysokości 'c' (w brudnopisie − proszę bardzo, ale na
czysto ... ojjj nie nie)
24 kwi 19:27
Eta:
zad 9
................
"szast−prast"
z podobieństwa trójkątów ADC i ABC z cechy (kkk)
4 | | x | |
| = |
| i x>0 ⇒ x2+4x−16=0 ............ |
4+x | | 4 | |
Odp: |DC|= x=2(
√5−1)
================
i po ptokach
24 kwi 19:46
turysta: ok jakbys mial jeszcze jakies spostrzezenia lub nt innych zadan, to bardzo prosze, ja wszystko
zapisuje
24 kwi 19:47
Eta:
No i "turysta" ..... wymaszerował
24 kwi 20:03
ABC:
byłby z niego turysta, gdyby nie wódka czysta
24 kwi 20:08
Eta:
24 kwi 20:13
turysta: jestem jestem
dzieki @Eta wlasnie szukalem trojkatow podobnych, ale chyba dostalem jakiegos chwilowego
zacmienia (albo kiepski rysunek) bo nic nie znalazlem.
dlatego musialem kombinowac inaczej
ale merytorycznie chyba poprawnie.
24 kwi 20:28
turysta: i nie mam pojecia dlaczego wyszly mi 2 rozwiazania dodatnie z tamtego równania wielomianowego
24 kwi 20:30
PW: Zadanie z rachunku prawdopodobieństwa
Zupełnie nie wiadomo po co podajesz wzór na prawdopodobieństwo warunkowe
P(A|B)
− nie ma w zadaniu mowy o czymś takim.
Dalej podajesz wzór
P(A∩B) = P(A) + P(B) − P(A∩B),
który nie jest prawdziwy (mylisz oznaczenia sumy zbiorów i części wspólnej zbiorów).
Brak jakiegokolwiek komentarza słownego.
Ogólne wrażenie chaosu i bazgraniny.
Za dużo punktów sobie przyznałeś.
24 kwi 22:13
turysta: to "literówka" rzecz jasna.
dopiero jak to napisales, to zauwazylem.
w takim razie dalbym sobie 1/3pkt.
wczesniej dalem 2/3 bo jednak mimo wszystko podałem P(A∩B), chociaz myslalem ze trzeba policzyc
co innego (prawdopodobienstwo warunkowe)
a komentarz slowny dalem opisujac 2 najwazniejsze zdarzenia A − klocek jest kulą , B − klocek
jest bialy
i myslalem, ze majac te 2 podstawowe zdarzenia, to nie musze juz tlumaczyc czym bedzie A∩B albo
P(A')
dlaczego wrażenie chaosu i bazgraniny? oprócz pomyłki z A|B podałem wzór P(A suma B) = P(A) +
P(B) − P(A∩B) (choć de facto z ww. błędem, ale z dalszych obliczeń i wcześniejszych oznaczeń
wynika, że wiem na co to wzór i jak z niego korzystać)
który był kluczowy
pokazałem też, że potrafię poprawnie zinterpretować informacje w poleceniu
wydawalo mi sie, ze nie jest tak zle.
24 kwi 22:29
turysta: @PW patrzyles jeszcze jakies inne zadania?
jakbys cos jeszcze zauwazyl wartego wspomnienia to fajnie by bylo gdybys tez tutaj napisal.
24 kwi 22:34
turysta: i inni turyści... odmaszerowali
:(
25 kwi 18:39