matematykaszkolna.pl
dr tars: Granica https://imgur.com/zd7Kdss rozwinalem wzor na kwadrat roznicy w liczniku ale powstaly mi 3 pierwiastki i chyba nic mi to nie dalo
23 kwi 13:39
ICSP: Wyciągnij z licznika i mianownika n2/3 przed nawias. Nie rozpisuj żadnych wzorów.
23 kwi 13:41
tars: dlaczego akurat n2/3
23 kwi 13:42
tars: pierwszy raz widze taka granice, chce sie nauczyc
23 kwi 13:42
ICSP: a takie granice znasz :
 n4 + 5 
lim

 n4 − 3 
?
23 kwi 13:43
tars:
 n4 
no tak, biore pod uwage tylko najwyzsze potegi czyli granica to

=1
 n4 
a bardziej "oficjalnie" to n4 w liczniku i mianowniku przed nawias, a wtedy piątka i trójka dążą do 0.
23 kwi 13:49
ICSP: Teraz robisz dokładnie to samo. Patrzysz "na oko" jaka jest najwyższa potęga w liczniku i mianowniku. Pod kwadratem masz 3n. po podniesieniu do kwadratu będą , więc 3 składniki z potęgami 3n2 = n2/3. W mianowniku jest taka sama sytuacja.
23 kwi 13:53
tars: no ale jak mam to wyciagnac przed nawias skoro tam sa pierwiastki i wsm
23 kwi 15:13
ICSP: a * b = a * b , a,b > 0 33n − 1 = n1/3 31 − 1/n2 324n +3 = n1/3 324 + 3/n2 33n − 1324n + 3 = n1/3 ( 31 − 1/n2324 + 3/n2)
23 kwi 15:19
tars: nie rozumiem 3 linijki od konca 33n−1 to nie jest 3n(3−1n=n1/3 * 33−1n?
24 kwi 12:41
Jerzy: Tak, masz rację. Tam jest pomyłka.
24 kwi 12:48
tars: a czy rownie dobrze moge wyciagnac przed nawias n3? wtedy latwiejsze rachunki, to co w pierwiastku bedzie rowne 0
24 kwi 13:01
ICSP: będziesz miał symbol nieoznaczony.
24 kwi 13:03
Jerzy: Nie.
24 kwi 13:04
Jerzy:
 3n 1 
3n − 1 = n3(


)
 n2 n3 
24 kwi 13:05
tars: @Jerzy a tam sie nie skroci? wted 0−0=0 i calosc sie zeruje
24 kwi 13:08
Jerzy:
 3n 1 
Moja pomyłka, miało być: 3n − 1 = n3(


)
 n3 n3 
24 kwi 13:11
tars: licznik wyszedl mi 339 a mianownik 23p czyli p=243 a takiej odp nie ma
24 kwi 13:23
tars: n2/3 skrocilo sie licznik/mianownik i zostaly same pierwiastki, w liczniku podnioslem je do kwadratu i z tego wyszla suma 3 pierwiastkow : 39−239+439 a w mianowniku 3p+3p co dalo mi wynik taki jak powyzej
24 kwi 13:27
ICSP:
 (33324)2  (33 − 233)2 
an

=

=
 3p + 3p 23p 
 39 
=

 23p 
24 kwi 13:32
ICSP: Mówiłem nie rozpisuj wzoru na kwadrat sumy. Pojawiają się błędy jak np zgubienie 2 przy składniku 2ab.
24 kwi 13:32
tars: ok dzieki za pomoc a mam jeszcze pytanie do tego co napisal Jerzy
 3n 1 3 1 
n3(


) nie równa się n3(


)=n3(0)=0 ?
 n3 n3 n2 n3 
(zakladamy ze n3 skraca sie jeszcze wczesniej z mianownikiem)
24 kwi 13:42
ICSP: napisałem Ci o 13:03 co będzie nie tak. Przecież jak liczysz granicę
n4 + 5 

n4 − 3 
to nie wyciągasz n10 tylko n4.
24 kwi 13:44
Jerzy: Dostajesz symbol nieoznaczony typu: *0
24 kwi 13:44
jc: Proponuję jeszcze obliczyć granicę ciągu n3(2n − n2+1n2−1)
24 kwi 14:57