Udowodnij, że następująca liczba jest niewymierna
Paral: Udowodnij, że następująca liczba jest niewymierna:
√n+1 − √n
13 kwi 14:28
6latek: Jesli pomnoze przez sume tych pierwiastkow to dostane
Ale to dalej nie jest to o co chodzi
Tez sie zastanawiam nad tym zadaniem
13 kwi 14:58
Jerzy:
Myślę,ze treba zastosować dowód nie wprost. Pokazać,że
√n+1 −
√n nie da się przedstawić
13 kwi 15:15
6latek: Ale jak to zrobic ?
Mozesz pokazac ?
13 kwi 15:16
Paral: | p | |
załóżmy dla dowodu nie wprost, że √n+1 − √n = |
| jest liczbą wymierną oczywiście |
| q | |
dla p, q należących do zbioru liczb całkowitych, n należy do naturalnych
wtedy możemy to zapisać w postaci:
usuwając niewymierność z mianownika otrzymamy:
| q | |
√n+1 + √n = |
| co również będzie liczbą wymierną, |
| p | |
teraz tworząc układ równań:
| q | |
√n+1 + √n = |
| i obliczając go otrzymujemy: |
| p | |
| 1 | | p | | q | |
√n+1 = |
| ( |
| + |
| ) co też musi być liczbą wymierną oraz |
| 2 | | q | | p | |
| 1 | | p | | q | |
√n = |
| ( |
| − |
| ), które również jest liczbą wymierną |
| 2 | | q | | p | |
co oznaczałoby, że
√n dla n należących do naturalnych musiałoby być zawsze liczbą wymierną,
a to jest niemożliwe
może coś takiego?
13 kwi 15:22
jc: f(x)=(x−√n+1−√n)(x+√n+1+√n)(x−√n+1+√n)(x+√n+1−√n)
=x4−(4n+2)x+1
f(√n+1+√n)=0, ale wielomian f nie ma pierwiastków wymiernych, chyba, że n=0.
13 kwi 15:27
iteRacj@:
@Paral nigdzie nie podajesz jakie ma być n, a przecież √0+1+√0 nie jest liczba
niewymierną.
13 kwi 15:32
Paral: Zapomniałem dodać w treści zadania, że n należy do zbioru liczb naturalnych i przyjmujemy, że 0
do tego zbioru nie należy
13 kwi 15:34
jc: Miało być f(x)=x4−(4n+2)x2+1
(zgubił się kwadrat)
Jedyni kandydaci na pierwiastki wymierne to x=1 i x=−1.
f(1)=f(−1)=−4n≠0 dla n≠0
13 kwi 15:37
Paral: @jc dlaczego można zapisać to jako taki wielomian:
f(x)=(x−√n+1−√n)(x+√n+1+√n)(x−√n+1+√n)(x+√n+1−√n)?
13 kwi 15:44
jc: Chodzi o to, że tak określony wielomian ma współczynniki całkowite, a jednym
z pierwiastków jest √n+1−√n.
Teraz zauważyłem małą usterkę, miało być f(√n+1−√n)=0.
W przypadku wielomianu o współczynnikach całkowitych możemy stosować twierdzenie
o pierwiastkach wymiernych.
13 kwi 16:10
Paral: Dziękuje bardzo!
13 kwi 16:16