matematykaszkolna.pl
Zsumowano 10 kolejnych wyrazów ciągu otrzymując liczbe 310. Które? Miły Pan :3: Dlaczego nie można tego rozwiązać w ten sposób? Ciąg arytmetyczny (an) określony jest wzorem an = 2n − 6. Zsumowano 10 kolejnych wyrazów tego ciągu otrzymując liczbę 310. Które wyrazy zsumowano? No to mój pomysł był taki, że jeśli obliczę Sn+10 − Sn = 310 To otrzymam takie n, którego suma kolejnych 10 liczb będzie 310 Bo na przykład S15 − S5 = a1 + a2 + a3 + a4 + a5 + a6 + a7 + a8 + a9 + a10 + a11 + a12 + a13 + a14 + a15 − a1 − a2 − a3 − a4 − a5 da mi a6 + a7 + a8 + a9 + a10 + a11 + a12 + a13 + a14 + a15, czyli 10 kolejnych wyrazów No to liczę: Sn+10 − Sn = 310
a1 + an+10 a1 + an 

* n −

* n = 310
2 2 
(a1 + an+10)*n − (a1 + an)*n = 620 Wyciągam n przed nawias n(an+10 − an) = 620 Podstawiam do ogólnego wzoru n(2n + 14 − 2n + 6) = 620 20n = 620 n = 31 Czyli wychodziłoby, że byłaby to suma ciągu od a32 do a41, jednak to nie jest poprawna odpowiedź. Z tyłu książki mam to zrobione innym sposobem, lecz zastanawia mnie dlaczego ten jest błędny. Bardzo dziękuje za wszelką pomoc emotka
10 kwi 16:29
PW: Błędnie liczysz Sn+10 − w tej sumie jest (n+10) wyrazów, a nie n.
10 kwi 16:33
Miły Pan :3: Ale jeśli od tego Sn+10 odejmę Sn, to nie będę miał wtedy sumy wyrazów z przedziału <an+1, an+10> dla n∈Z+ ? Czyli sumy 10 kolejnych wyrazów rozpoczynających się od n. Przepraszam, jestem troche oporny ;−;
10 kwi 16:39
PW: Policzyłeś
 a1+an+10 
Sn+10 jako

n, a powinno być
 2 
 a1+an+10 

(n+10).
 2 
10 kwi 16:44
Miły Pan :3: Aaa faktycznie... dziękuje! Nie zauważyłem ;−; Teraz już rozumiem emotka
10 kwi 16:45