Ciągi
Olek: Sześcian największej z czterech różnych liczb całkowitych, tworzących rosnący ciąg arytmetyczny
o wyrazach dodatnich, jest równy sumie sześcianów pozostałych liczb. Wykaż, że iloczyn dwóch z
tych liczb jest o 60% większy od iloczynu dwóch pozostałych.
Narazie wpadłem na pomysł taki, że
a
43=a
13+a
23+a
33
(a
1+3r)
3=a
13+(a
1+r)
3+(a
1+2r)
3
| a1 | |
i z tego wyliczyłem r= √ |
| jeżeli oczywiście nie ma błędów rachunkowych |
| 6a1+9 | |
i teraz myślałem tak
| a1 | |
a1*a2= a12+ a1*√ |
| |
| 6a1+9 | |
| a1 | | 3a13 | |
a3*a4= a1+ 5a1√ |
| + |
| |
| 6a1+9 | | 2a1+3 | |
I nie wiem co dalej
17 mar 13:02
Kcin: Kombinuj ze wzorami skroconego mnozenia,z tej drugiej linijki co napisales.Troszke żmudne,ale
ładnie się skraca i zwija wszystko −mi wyszło (a−3r)
3=0 −> 3r=a ,po czym dalej juz bylo
latwo,bo przyjmijmy
a,a+r,a+2r,a+3r
niech 3r=a
3r,4r,5r,6r
3r*4r,5r*6r <− iloczyn dwoch,iloczyn drugich dwoch
17 mar 13:30
Olek: Ok dziękuję
17 mar 18:04
bongocat: Na pewno wychodzi (a−3r)3=0?
Mi wyszło 9r3+6r2a−a3=0
17 mar 19:02
wredulus_pospolitus:
oznaczmy:
a1 = a − r
a2 = a
a3 = a + r
a4 = a + 2r
a43 = a13 + a23 + a33
a43 − a23 = a12 + a33
(a4 − a2)(a42 + a2a4 + a22) = (a1+a3)(a12 + a1a3 + a32)
(a+2r − a)( (a+2r)2 + a(a+2r) + a2) = (a−r + a+r)( (a−r)2 − (a−r)(a+r) + (a+r)2)
2r( 3a2 + 6ar + 4r2) = 2a( a2 + 3r2)
3a2r + 6ar2 + 4r3 = a3 + 3ar2
a3 − 3a2r − 3ar2 − 4r3 = 0
(a3 − 4a2r) + (a2r − 4ar2) + (ar2 − 4r3) = 0
(a−4r)(a2 + ar + r2) = 0 −> a = 4r
17 mar 20:24
bongocat: Już ogarniam dzięki, dobrze mi wyszło, tylko nie rozłożyłem na iloczyn
17 mar 21:02
bongocat: A jeszcze jedno, kcin nie popełnił czasem błędu? Chyba powinien wziąć 3r*5r i 4r*6r, wtedy by
się zgadzało, dobrze myślę?
17 mar 21:13