Otoczenie funkcji g, funkcje pochodne
Kam: Wskaż wzór funkcji liniowej g, która w otoczeniu x=0 najlepiej przybliża funkcję f(x)= e
−x
a) g(x)=1
b) g(x)= 1+x
c) g(x)= 1−x
d) g(x)= − x − 1
Ktoś pomoże ora wytłumaczy
?
11 mar 21:37
wredulus_pospolitus:
1) zacznijmy od tego, że funkcja która będzie 'najlepiej przybliża' musi przyjmować taką samą
wartość w x=0
a skoro f(0) = e
0 = 1
to (d) g(0) = −1 NA PEWNO ODPADA
2) skoro ma 'najlepiej przybliżać' to musi też mieć podobną monotoniczność
jako, że f(x) = e
−x jest funkcją MALEJĄCĄ (wykres funkcji wykładniczej się kłania)
to (b) = 1+x odpada (jako, że jest to funkcja rosnąca)
I w ten sposób już ograniczyliśmy do dwóch odpowiedzi.
11 mar 23:05
wredulus_pospolitus:
A tak w ogóle, to w otoczeniu x=xo 'najlepiej przybliżać' funkcję będzie taka funkcja liniowa,
która jest STYCZNA do tejże funkcji w x=xo
Czyli: musisz po prostu wyznaczyć styczną do f(x) w punkcie x=0 (i tak ... to będzie g(x) =
1−x)
11 mar 23:06
Kam: Nie wiem czy jest już późno, a ja cały dzień miałem zajęcia, czy faktycznie jestem tępy jak
siekiera po 20 latach użytkowania, lecz po przeczytaniu jednokrotne nie wiele zrozumiałem..
Będę musiał to poważnie przeanalizować w takim razie.
11 mar 23:11
11 mar 23:13
Kam: 2x21+x = 4x*(1+x)−2x2*1(1+x)2 = 4x+4x2−2x2(1+x)2 = 4x+2x2(1+x)2 =
4x + 2x2 = 2x(2+x) = 2 + x
f ' (x) = 0 <=> 2+x = 0 <=> x= −2 punkt stacjonarny
f ' (x) > 0 <=> 2+x > 0 <=> x> − 2 / x< −2
f(−2) = 2*(−2)21+(−2) = 2*4−1 = −8
11 mar 23:18
Kam: Nie wiem, czy cokolwiek da się rozczytać, bardzo niewyraźnie wyszło.
11 mar 23:18
Kam: Wytłumacz mi proszę tylko to zadanie jeszcze i już daje spokój, natomiast muszę przez to
jeszcze jedno zadanie przejść
11 mar 23:20
wredulus_pospolitus:
| 1 | |
Na przyszłość ułamki zapisuj przy pomocy U |
| a nie u 1√2 ... o wiele łatwiej |
| √2 | |
wtedy zobaczyć co tam jest napisane
11 mar 23:25
Kam: A, okay. Przepraszam. Faktycznie tak o wiele lepiej. Jesteś w stanie przeczytać te bazgroły,
czy poprawić na U?
11 mar 23:25
Kam: + to co napisałem to nie iwem czy jakkolwiek coś tam dobrze wyszło
11 mar 23:26
wredulus_pospolitus:
| 2x2 | |
f(x) = |
| ; Df = R/{−1} |
| 1+x | |
| 4x(1+x) − 2x2*1 | | 2x2 + 4x | | 2x(x+2) | |
f'(x) = |
| = |
| = |
| |
| (1+x)2 | | (1+x)2 | | (1+x)2 | |
f'(x) = 0 ⇔ 2x(x+2) = 0 ⇔ x = 0 lub x = −2 (dwa punkty podejrzane o bycie ekstremami i tak oba
nimi będą)
f'(x) > 0 ⇔
a) 2x> 0 oraz (x+2) > 0 czyli dla x>0
b) 2x<0 oraz (x+2) < 0 czyli dla x<−2
więc
f(x) ↗ w (−
∞,−2)
f(x) ↘ w (−2,−1)
f(x) ↘ w (−1,0)
f(x) ↗ w (0, +
∞)
| 2*(−2)2 | |
w takim razie x = −2 jest maksimum lokalnym (odnośnie odp D), f(−2) = |
| = −8 |
| 1 − 2 | |
(odnośnie odp B)
| 2*02 | |
w takim razie x = 0 jest minimum lokalnym (odnośnie odp A), f(0) = |
| = 0 (odnośnie |
| 1+0 | |
odp C)
Więc jakie będą poprawne odpowiedzi
11 mar 23:31
wredulus_pospolitus:
tak mniej więcej powinno wyglądać rozwiązanie ... chociaż ja sam osobiście robiłbym szkic
wykresu pochodnej (tzw. 'metoda wężyka' ) Jednak wolę nie mieszać Ci w głowie (bo tego też
zapewne nie kojarzysz z gimnazjum).
11 mar 23:33
Kam: Hmmm, a,b,c?
11 mar 23:36
Kam: Obawiam się, że albo tej metody nie miałem, albo nie było mnie na takich zajęciach... Nie chce
zwalać na nauczycieli, bo tak najłatwiej, więc biorę winę na siebie.
11 mar 23:37
11 mar 23:39
wredulus_pospolitus:
tak ... Jedynie D odpada
11 mar 23:40
Kam: Super, bardzo Ci jestem wdzięczny. Z pewnością zapiszę, jak i skorzystam z strony.
Nie wiem jak Ci dziękować, ileś Ty się ze mną tutaj naszarpał
11 mar 23:41