Pochodna
Tomasz: | x | |
Witam, mam obliczyć pochodną z f(x)= |
| . |
| ex | |
| ex−xex | |
Wyszło mi że f'(x)= |
| . Można to skrócić ? |
| (ex)2 | |
9 mar 10:02
Jerzy:
Tak, przez ex.
9 mar 10:04
Bleee:
Po co? PO CO?
Nigdy, przenigdy nie skracaj w pochodnej
Zobacz, że jeżeli byś wyznacza monotonicznosc to w chwili obecnej mianownik jest 'ZAWSZE
DODATNI' więc interesuje Ciebie tylko licznik
9 mar 10:19
Jerzy:
@Bleee....po skróceniu mianownik jest nadal stale dodatni
9 mar 10:22
Bleee:
W tym przypadku tak... I ile razy widziałem jakieś 'cholerstwa' w mianowniku.
Dlatego napisałem, aby autor nigdy nie skracal. Co by nie było − nie warto tego czynic.
9 mar 10:25
Bleee:
PS. A jak byśmy byli sprytni zanim zaczęli byśmy liczyć pochodną to byśmy przekształcił funkcje
f(x)
I masz teraz 'latwiejszy' wzór na pochodną i nie będzie czego skracac
9 mar 10:27
Tomasz: a takie pytanie mam jeszcze, e−x dla przedziału x∊<1,∞) jest dodatnie czy ujemne ?
9 mar 11:05
Jerzy:
Jest zawsze dodatnie.
9 mar 11:07
Tomasz: okej a jeszcze jedno mam, jak mam taką całkę :
∞ ∞ ∞
∫ x*e−x dx= f=x g'=x−x =xex−∫ e−x dx= xe−x(−e−x)
1 f'=1 g=e−x 1 1
Tak to ma być? liczę tylko −e−x czy całość ?
9 mar 11:43
Jerzy:
Jak na razie, to źle policzona całka.
9 mar 11:45
Tomasz: a pewnie mam źle g, ale nie wiem jak to się robiło, ktoś pomoże ?
9 mar 12:11
Jerzy:
Jeśli g’ = e−x , to: g = − e−x
9 mar 12:14
Tomasz:
na dobra, ale ∫e−x dx =−e−x +C
9 mar 12:28
Tomasz: czy tak nie jest bo ja już sam nie wiem
9 mar 12:36
Jerzy:
Tak jest.
9 mar 12:46
Tomasz: no i jak mam:
∞ ∞
xe−x+∫ e−x dx= e−x −(e−x), podstawiam tylko to co jest po minusie czy całość ?
1 1
9 mar 13:09
Jerzy:
Weź się skup i policz wreszcie poprawnie tą całkę.
9 mar 13:15
Bleee:
Zauważ ze majac:
F(x) = xe−x − e−x
To F'(x) = − xe−x +e−x +e−x ≠ f(x)
Teraz widzisz ze masz źle calke policzona?
Widzisz gdzie masz błąd?
9 mar 13:18
Tomasz: zgubiłem minus na początku czyli będzie:
−xe−x −e−x .
9 mar 14:51
wredulus_pospolitus:
tak ... i teraz od początku PRAWIDŁOWO rozwiąż tą całkę
9 mar 15:02