prostokąty nicol: Mam takie zadanka prostokąt o polu 4,8dm² został podzielony na trzy części w stosunku 1,25:3:5,75. Oblicz pole każdej z części i drugie zadanie mam prostokąt o bokach a=y+4 i na rysunku jest napisane że bok naprzeciwko tego a ma długość 2x+3, drugi krótszy bok ma długość b=2x+y i na tym rysunku jest że bok naprzeciwko tego b ma długość x+2y nie wiem o co chodzi a mam obliczyć pole prostokąta bardzo proszę jak możecie to pomóżcie

konrad: 1,25x+3x+5,75x=4,8 obliczasz i potem wstawiasz do 1,25x itd. −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− P=a*b więc masz P=(y+4)(2x+y) P=(2x+3)(x+2y) rozwiązujesz układ równań

PW: Sformułowanko pierwszego zadanka kiepściutkie. Co to znaczy prostokąt "podzielony na trzy części w stosunku"?

ABC: w prostokącie przeciwległe boki muszą być równej długości czyli y+4=2x+3 i 2x+y=x+2y z tych równań mamy y=2x−1 i y=x 2x−1=x, x=1 więc y=1 , boki prostokąta mają długość 3,5 pole 15 jednostek

konrad: sorry za ten układ, przekombinowałem

nicol: PW sorry ale tak było napisane w książce........nie ja tak sformułowałam to zadanie......

PW: No to powiedz jak to rozumiesz − co zostało podzielone w stosunku 1,25 : 3 : 5,75 ?

nicol: jak ja z gimbazy mam to rozumieć? Napisałam do Was o pomoc, bo Wy jesteście mądrzejsi i chyba lepiej rozumiecie treść zadań A Wszystkim dziękuję za pomoc . PW Inni nie dogadują słabszym. ........ Dziękuję za pomoc

ABC: proszę bardzo, jak będziesz jeszcze miała problemy to pisz śmiało

PW: Jesteś przeczulona, gdzie ci dogaduję? Zgłosiłem uwagę na temat sformułowania zadania, właśnie dlatego że jest nieprecyzyjne. Zamiast podjąć dialog odąsałaś się. Odpowiedz − czy mógłby to być podział taki jak na rysunku?

nicol: ABC dziękuję za wytłumaczenie

nicol: PW sorry ale nie wiem jak to ma być podzielone, nie jestem z tych co się dąsają po prostu ryczeć mi się chce.... , bo nie wiem jak to zrobić chce mi się płakać a nie dąsać może trzeba to podzielić w takim stosunku na podobne prostokąty nie wiem jestem głupia,,,,

ABC: nicol te zadania z podręcznika czy nauczycielka kserówki daje?

nicol: z podręcznika

nicol: ABC a możesz zobaczyć czy rozwiązanie Konrada do pierwszego zadania jest dobre?Prosze

ABC: to trochę dziwne bo faktycznie PW ma rację co tego sformułowania może nieco nie w temacie ale nie mogłem się powstrzymać: https://cloud6.edupage.org/cloud/PSO_-_matematyka_kl._IV-VI.pdf?z%3AkTW3MIyutMdR6ml2KCNwncRr8qY3GxTaRbmQpQA04UQCN0Dbf0aL4CnTrnogKMkE mam nadzieję że to nie jest twoja nauczycielka − umowa gołej d..y z batem a zwłaszcza punkt 21 jest super

nicol: to o tym podziale prostokąta

ABC: jest dobre

nicol: Dziękuję bardzo Wszystkim za pomoc i przepraszam za zamieszanie

PW: Dlatego miałem pretensję do autora zadania. Powinno być powiedziane: Prostokąt o polu 4,8 dm² został podzielony na trzy części, których pola pozostają w stosunku 1,25:3:5,75. Oblicz pole każdej z części. Rozwiązujący nie ma sie zastanawiać nad sposobem podziału, może być i taki jak na rysunku z 16:30, byle (pole A) : (pole B) : (pole C) = 1,25 : 3 : 5,75. Oznacza to, że (pole A) = 1,25x, (pole B) = 3x, (pole C) = 5,75x dla pewnej dodatniej kiczby x. Rozwiązanie polega na ułożeniu równania: 1,25x+3x+5,75x = 4,8 i rozwiązaniu 10x=4,8 x=0,48, a następnie policzeniu (pole A) = 1,25x = 1,25•0,48 (pole B) = 3x = 3•0,48 (pole C) = 5,75x = 5,75•0,48.

nicol: A mogę mieć jeszcze jedną prośbę takie zadanie Adam jest o 11 lat starszy od Karola. Kiedy Karol osiągnął połowę swoich lat, to Adam miał 27 lat. Proszę jak Możecie pomóc........

6latek: Tresc zadania jest niepelna

Jerzy: 27 − 11 = 16 2*16 = 32

Jerzy: I jeszcze 32 + 11 = 43

nicol: PW dzięki ale już to zrobiłam,bo Konrad mi to wytłumaczył a ABC sprawdził, ale mimo wszystko bardzo CI dziękuję do miłego

Adamm: a = k+11 a−k/2 = 27 k = 32, a = 43

nicol: 16− różnica wieku 32− wiek Karola 43 Wiek Adama czy tak?

nicol: Wszystkim wielkie dzięki i pozdrawiam

Jerzy: 16,to połowa wieku Karola.