Oblicz pochodną f(x)=tg*4^(1/4) oraz obliczyć pochodną tg^4 *p{4} Andrzej: Oblicz pochodną f(x)=tg*4⁽1/4) oraz obliczyć pochodną tg⁴ *√4

Andrzej: i teraz mam dylemat z którego wzoru skorzystać , czy ze wzoru na złożenie pochodnych ?

konrad: zapisz porządnie te funkcje, bo jak na razie nie mają sensu...

Andrzej: nie pozwala mi na to mi te forum tzn.nie moge wpisać pierwiastku czwartego zstopnia z czterech.O to ci chodzi ? czy chodzi o to ,że ta funkcja jest bezsensu ponieważ nie ma w niej nigdzie X ?

Jerzy: f(x) = tg⁴x*√4

	1
f’(x) = √4*4tg3x*
	cos2x

Jerzy: Przestań pier.....ć, tylko napisz wzór funkcji.

Andrzej: Jerzy skąd ten X się wziął i z jakich wzorów na pochodne korzystałeś ?

konrad: @Andrzej o to że nie ma x a z i tego co piszesz, to funkcja ma wyglądać jeszcze inaczej...

konrad: czy chodziło Ci o f(x)=tg(x) * ⁴√4 ?

konrad: czy może f(x)=tg(x^4√4) ?

Andrzej: prawdopodobnie o to po prostu mój największy problem był w tym ,że źle zadanie napisane dostałem w sensie ,że bez X dlatego napisałem na forum ,żeby się dowiedzieć czy ta funkcja bez X ma jakikolwiek sens ale chyba nie ma.

Andrzej: Dobra nie ważne policzę pochodne z tych funckji co ty mi napisałeś.

konrad: tzn. z matematycznego punktu widzenia to ma sens, jeżeli to jest f(x)=tg (jakaś liczba bez x) ale to było za proste

Andrzej: Dobra to policzyłem pochodną z f(x)=tg(x) * ⁴√4 skorzystałem ze wzoru na złożenie funkcji i wyszło mi tak f(x)'=(⁴√4)'*tg(x)*tg'*x f(x)'=⁴√4*ln4*tg(x)*¹_cos²x . Dobrze czy nie dobrze ? co pokiełbasiłem

Jerzy: Skąd ln4 ?

konrad: pokiełbasiłeś (c*f)'=c*f' więc w tym przypadku masz ⁴√4 * (tg (x))'=....

Andrzej: już was nie męczę samemu to zrobie może dobrze może źle jak to mówią masz łeb i chuj to kombinuj

Jerzy: Na początku poprosiłeś o policzenie pochodnej dwóch różnych funkcji, ale nie podałeś ani jednej z nich.Ja znam pocochodną funkcji: y = cyrk i y’ = namiot.