zbyt mało ocen celujących z matematyki ite: NIK apeluje do minister Anny Zalewskiej o zawieszenie matury z matematyki https://wiadomosci.wp.pl/nik-apeluje-do-minister-anny-zalewskiej-o-zawieszenie-matury-z-matematyki-6351112206461057a

Pytający: Przykre jest to, że takie słowa padają ze strony Najwyższej Izby Kontroli.

ite: super komentarz do tego, zacytuję część Matura 1970 r. Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Koszty wycięcia to 4/5 tej kwoty. Ile zarobił drwal? Matura 2010 r. Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Koszty wycięcia to 4/5 tej kwoty, czyli 80 zł. Drwal zarobił 20 zł. Zakreśl liczbę 20. Matura 2020 r. Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Pokoloruj drwala.

PW: Ja też apeluję do pani Zalewskiej, aby zawiesiła swoją działalność państwową i przeszła na emeryturę.

Pytający: Tylko nikt jeszcze nie wpadł na genialny pomysł, aby klasy liczyły co najwyżej 15 osób. Jeśli człowiek ma zindywidualizować pracę dla każdego w klasie, gdzie jest 25 osób, to staje się to nierealne. Wykonując prosty rachunek 45min : 25 osób = 1,8 min/osobę, gdzie jeszcze należy podać temat, sprawdzić obecność, ewentualnie sprawdzić zadanie domowe, wprowadzić temat itp.

Adamm: @Pytający 15 osób co najwyżej to nierealne żądania już 20 to mało

Jerzy: @Pytający ... co masz na mysli dzieląc 45 min przez 25 osób ?

PW: Czas poświęcony każdemu z uczniów na lekcji na tę "indywidualizację". Tylko nie mów, że powinien to zrobić w domu przygotowując dla każdego karteczkę z planem pracy na tę lekcję. 25 razy 10 minut ≈ 4 godziny.

Adamm: Chodzi o pieniądze. 15 osób nie ma większego sensu uczyć, ale 30 już tak.

6latek: No i w czym problem ? W artykule pisze ze co 6 uczen nie zdaje matury .W czasch kiedy ja pisalem mature od 15 do 20% tez nie zadwalo Czy NIK chce ze 100 % uczniow zadawalo i zeby te 100% uzyskalo wyzsze wyszksztalcenie ? Mzonki Poza tym nie tylko minister Zalewska jest winna zapasci w edukacji .Wszyscy ministrowie i premierzy od 1989r

niktważny: Znowu się zaczyna, różne tłuki ( lenie) nie mogły pojąć niczego z matematyki, to zrezygnowano w nowym ustroju z matematyki na maturze. Przecież wszyscy musieli mieć maturę, a że pusto w głowie, to nieważne, papierek i przepustka do politologii była. I mamy tak jak mamy.

Marek Jurek: niktważny, a jaką masz receptę żeby było lepiej?

janek191: Ciekawe, czy kontrolerzy z NIK − u zdawali maturę z matematyki ? Raczej nie.

Mila: Lepiej nie będzie, będzie gorzej.

6latek: Witam serdecznie A kto sie tym bedzie przejmowal .Najwazniejsze aby mediana 2350 zl sie zgadzala .

Mila: wg mnie: Programy nauczania należy zmodyfikować, mają być dostosowane do poziomu ucznia o przeciętnych zdolnościach, dla chętnych i uzdolnionych zajęcia nadoobowiązkowe. Matura z matematyki powinna być, chociażby dlatego, aby każdy umiał obliczyć swoje podatki, wiedział jakie może mieć przykre niespodzianki przy braniu kredytu itp.

6latek: Milu Nikt sie nie bedzie teraz tym zajmowal . W maju wybory do UE , w pazdzierniku do parlamentu. Wiec nawet nikt nie zwroci na to uwagi

old 65: Moja polonistka w liceum mowiła otwarcie,że gdyby nie dostała ściągi na maturze z matematyki,to nigdy nie zdałaby matury i nie poszłaby na studia. Jeżeli ktoś jest super humanistą,pisze wiersze i nie ma głowy do matematyki,to po co męczyc go matematyką na maturze ? Po co on ma tylko zakuc,zdac i zapomnieć ? Dlaczego zasada trzech zet (zakuć,zdać,zapomnieć) ciągle obowiązuję w naszej oświacie już od podstawówki ? Wnuk sąsiada super uczen klasy szóstej nie pomoże z matematyki swojej siostrze o rok młodszej,bo przez rok prawie wszystko zapomniał, ?

Kacper: Skoro są tak słabe wyniki, to należy pomyśleć, co zrobić żeby były lepsze, a nie rezygnować z matury. Brak słów ...

Marek Jurek: wiesz jakie szkody może spowodować humanista nie mający pojęcia o matematyce? sobie zrobi krzywdę a co gorsza innym przy okazji

Leszek: Matematyka uczy logicznego myslenia , wnioskowania , postepowania logicznego i myslenia przyczynowo−skutkowego ! Nie wyobrazam sobie np.prawnika ktory tak nie umie postepowac ! Problem polega na tym ,ze zle jest ulozony program ( jest przeladowany ) i niestety jest zle prowadzony w szkole ( nauczanie bezmyslnego wkuwania ) Mam nadzieje , ze czteroletnie liceum poprawi ta sytuacje !

old 65: Humanista,który uzyskał pozytywną ocenę z matematyki w klasie maturalnej jest po dwunastu latach nauki matematyki,więc zna podstawy matematyki. Samo zdanie matury z matematyki o niczym nie swiadczy. Trzeba przeprowadzic gruntowną reformę programów nauczania i uczyć tak ,aby coś z tego zostało w głowie na wiele lat.

old 65: Zapomniałem dodać,że na studiach obowiązuje zasada czterech zet (zakuć,zdać,zapomnieć,zapić).

Wenera: Podstawa z matematyki jest podstawą do funkcjonowania

Wenera: w społeczeństwie

Skala: Drodzy mili, nie tylko program nauczania pozostawia wiele do życzenia, ale i uczniowie. Rok temu ukończyłem szkołę średnią, teraz jestem studentem matematyki i z perspektywy czasu powiem Wam, że w głównej mierze to wina uczniów. W mojej byłej już klasie nikt poza mną nie próbował zrozumieć, co się na lekcjach dzieje. Każdy robił to tak, by tylko zdać i nic więcej. Wina programu? Nie sądzę. Program nie jest winny temu, że uczniowie nie znają tabliczki mnożenia lub wzorów skróconego mnożenia. Problem jest taki, że spora część osób nie jest zainteresowana matematyką i najzwyczajniej w świecie ją olewają. Po części to rozumiem, sam taki byłem, ale z takimi podstawami podstaw nie miałem problemu.

XmrumciaX: I dobrze

6latek: Prosze sie nad tym nie rozwodzic . To nie ma powodu . To i tak sie nie zmieni dopoki bedzie rzadzil system okraglostolowy . To nie jest wina ani nauczycieli ani uczniow , tylko wina politykow ktorzy nami rzadza Oni chca miec bezwiedna mase ktora moga rzadzic i oszukiwac , obiecywac a potem tych obietnic nie dotrzymywac

an: Do Skala. Moim zdaniem dopóki uczniowie nie będą rozumieli matematyki dopóty tak będzie, faktem bezspornym jest, że w matematyce wody lać się nie da, nauczyciele nie chcą nie potrafią ich zmotywować do nauki ze zrozumieniem zagadnienia pozostaje "zzz" i braki narastają. Istnieją ludzie, których mózg przyswaja matematykę wolniej i to do pewnego poziomu, a dalej staje się to nie możliwe, dotyczy to także tych, którzy są matematycznymi orłami, ale mają problemy w innych dziedzinach . Jeżeli nauczanie będzie polegało na uzyskania pewnej średniej na skali wiedzy to będziemy marnować potencjał ludzi, którzy mogli by być naukowcami dobrymi inżynierami, a także tych, którzy mogli by się wykazać osiągnięciami w dziedzinach np. humanistycznych, ale na siłę próbuje się zrobić z nich „średnich matematyków”, a oni po jakimś czasie i tak są wtórnymi analfabetami. Narzekacie na programy, a przecież tworzą je nauczyciele (po awansie), na tym forum jest sporo nauczycieli i w większości rozwiązują zwracającym się zadania zamiast dawać im podpowiedzi, jedno samodzielnie rozwiązane zadanie daje więcej niż kilkanaście przepisanych (mówiąc wprost zerżniętych). Przy okazji wypowiedź Broniarza o promocji uczniów jest nawoływaniem do przestępstwa, takim samym jak wydanie wyroku przez skorumpowanego sędziego, niestety nauczyciele nie zawsze są sprawiedliwi widziałem to doświadczyłem na własnej skórze. Ciekawi mnie czy uczciwi nauczyciele zmuszą ZNP do wywalenia Broniarza na zbitą twarz.

Bolek: Nie zmusza , bo to jest jedna sitwa komuchow ! ! ! ! ! !

Bolek: Nauczyciele powinni wreszcie zrozumiec ,ze to nie szkola i uczniowie sa dla nich , TYLKO nauczyciele sa dla szkoly i uczniow ! ! ! ! ! Nauczyciele ucza innych , a sami nie umieja sie nauczyc tej zasady ,ze sa dla uczniow ! ! ! ! !

belfer: bredzisz Bolek ...obowiązek szkolny trwa do ukończenia szkoły podstawowej nie dłużej jednak niż do ukonczenia 18 lat. To uczeń chce lub nie uczyć sie dalej. Nie wszyscy intelektualnie mogą miec prawdziwe średnie wykształcenie ... a wszyscy walą do szkół średnich. POŁOWA DO ZAWODÓWEK !

Obserwator: Ja powiem tak, nowy ustrój zdemoralizował społeczeństwo. Tutaj rozwiązuje się zadania, mądry uczeń skorzysta, nie rozumie to zapyta. Głupi odpisze , nawet nie podziękuje. Nie wiadomo, czy w ogóle zobaczy to rozwiązanie. To jest kompletne lekceważenie pomagających. Ktoś tam chciałby, abyśmy się nie ograniczali tylko do matematyki. Jeszcze fizyka i chemia− mamy się rozwinąć! Był kiedyś angielski, były problemy z języka polskiego. Dlaczego humaniści nie utworzą podobnego forum? an krytycznie ocenia tę pomoc , chciałby, aby tylko wskazówki dawać. No cóż, wskazówki są na lekcjach, w zbiorach, w podręcznikach. Jakoś nie zawsze pomagają. Zresztą wskazówki też są na forum. Uczeń liceum to już dojrzały młody człowiek ( powinien być). Jeden skorzysta z podpowiedzi i to wystarcza, innemu potrzebny wzór rozwiązania. Każdy musi sam znaleźć swoją ścieżkę do wiedzy. Niektórzy chcą tylko papierek o ukończeniu szkoły i żadne forum nie nauczy ich niczego.

an: do @belfer Wśród takich jak Chopin, Mickiewicz, Matejko itp. na pewno znajdą sie tacy , którzy byli "ciency " z matematyki czy to znaczy, że powinni być malarzami pokojowymi. Szczęściem jest trafić na nauczyciela, który odpowiednio pokieruje uczniem, no ale cóż belfer w dzisiejszych czasach jest stworzony do wyższych celów.

an: Do Obserwator, jak wy traktujecie uczni głupi, mądry, tacy uznawani za głupich niejednokrotnie okazywali się geniuszami jest na to wiele przykładów. Wskazówki może ten ktoś nie był na lekcjach może nie zrozumiał nie wiadomo czy chce zrozumieć, ale trzeba zakładać, że chce bo inaczej to nie ma sensu. Często ci mądrzy w życiu zawodowym są mniej niż przeciętni. Ilu zostało nauczycielami bo na te studia było stosunkowo łatwo się dostać i papierek mgr jest, a teraz rozpacz bo mało zarabia, a godzin pracy w tygodniu i roku to ile, może byście te prace i zeszyty poprawiali, przygotowywali konspekty w szkole 40 h tygodniowo jak większość . PAMIĘTAJCIE praca nauczyciela to bardzo odpowiedzialne zajęcie, nauczyciel stosunkowo łatwo może zniszczyć czyjeś życie ale może też wykreować geniusza, czego WAM życzę mimo tych być może gorzkich uwag .

Bolek: @belfer , czyli jak uczen skonczy podstawowke lub osiemnascie lat to nauczyciel nie ma obowiazku go uczyc ? co za belkot ? ? Zmien zawod , idzi sprzedawac pietruszke ! !

Eta: Ejj mał....... t !

6latek: Dobry wieczor Eta

Olek: Sam jestem uczniem i moim zdaniem ludzie nie zdają matury, bo w ogóle przez 3 lata się do niczego nie przykładają, a wystarczy skupić się na lekcji i robić zadania domowe. Akurat z matmy w necie jest dużo filmików, poradników, forów gdzie można szukać pomocy, nie to co np. z chemii. Według mnie jeżeli ktoś nie potrafi rozwiązać matury na 15 punktów to nie powinien w ogóle ukończyć szkoły średniej.

6latek: Olek nie ma potrzeby ciagnac tematu Z tego co slyszalem to we Francji w gimnazjum tez planuja zniesc matematyke . dajmy sobie z tym spokoj

iteRacj@: Już od września ma nie być obowiązkowa we francuskich szkołach średnich. https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/francja-rezygnuje-z-matematyki-w-liceach/

PW: Bourbaki, ne pleure pas.

Omikron: Mam co do tego pomysłu mieszane odczucia. Z jednej strony bardzo ciężko jest mi zrozumieć osoby które nie potrafią zdać matury podstawowej z matematyki. Uzyskać 30%... Przecież wystarczy umiejętnie korzystać z karty wzorów i ma się zdaną maturę. Kilka lat temu w wakacje był tutaj ktoś, kto z tego z tego pamiętam, w pierwszym terminie dostał 10%. Przez wakacje zadawał tutaj dużo pytań, wiele było naprawdę "przerażających" (że ktoś o takim poziomie wiedzy matematycznej ukończył liceum). Ostatecznie zdał w sierpniu na chyba 50%... 6latek może będzie pamiętał o kogo chodzi, bo z tego co kojarzę to wspólnie się męczyliśmy Także patrząc pod tym kątem naprawdę nie mogę pojąć jak ktoś może nie zdać matury z matematyki. Z drugiej strony zakładając że takie osoby faktycznie są (a są jak widać), może jest to faktycznie bariera która może niektórym znacznie utrudniać podjęcie studiów zupełnie niezwiązanych z matematyką. Może faktycznie ktoś jest geniuszem z innej dziedziny, a matematyka sprawia mu olbrzymie trudności? Jeszcze inna kwestia że w obecnych czasach praktycznie każdy zdaje maturę, idzie na studia. Myślę że ciekawym rozwiązaniem byłoby właśnie zwiększenie poziomu matur, np. podstawa zdawana od 50%. Sam nie wiem.

Omikron: Chyba chodzi o osobę o nicku maciu

Olek: Czas na papieroski na przerwie to jest, w weekendy imprezki to potem są efekty , i tak większość z takich osób idzie do szkoły policealnej, nawet jak zdadzą maturę. Powinny zostać ożywione szkoły branżowe i tyle. Nie każdy nadaje się na studia, a jeżeli jest poetą to i tak będzie pisał wiersze bez studiów

ite: Pomysł podniesienia progu do 50% z podstawy popieram! I dodam chęć wprowadzenia jakiegoś progu na rozszerzeniach.

=.=: ?

ite: @=.=: Na egzaminie zawodowym są progi 75% i 50%, więc chyba nie przesadziłam z tymi pięćdziesięcioma ?

plack: Nie podniosą progu do 50%,bo trzeba byłoby to zrobić też z innych przedmiotów więc tak naprawdę dyskusja tu niczego nie zmieni.Dzieci nie chcą się uczyć bo są inne czasy i za dużo widocznie dla nich pokus jak smartfony,facebook i inne.Jest jeszcze grupa ambitniejszych,którzy się uczą,są zaciekawieni matematyką(takie diamenty trzeba szlifować według mnie) i nie ma co na siłę cisnąć tych słabszych albo zawyżać pułapu−to tak jakby zmuszać uczniów zdolniejszych z matematyki aby pisali wyżej z polskiego czy innych przedmiotów pokrewnych.Jestem pewien,że jakby zawyżyć próg to i tak by się nie sprawdziło,kwestia po prostu samozaparcia i wyboru życiowego bo nie zdanie progu 30% czy 50% przez danego ucznia który nie jest tym zainteresowany będzie tak czy inaczej nie zdaniem i nie będzie się tego uczył.Jakby chcieli to by się uczyli,każdy wybiera co chcę,przynajmniej w założeniu bo nawet teraz tego nie robią,wybierają mniejsze zło według ich myślenia.