yj Krzysiek2005: dlaczego z takiej nierownosci: 3x=4+√x² + 16 x wychodzi mi 2 a nie 3?

Eta: Ja widzę ,że to jest równanie

Krzysiek2005: no sory, pomylilem sie, ale robie tak: najpierw obustronnie poteguje i wychodzi mi 9x² = 16+x² + 16 no i x=2 lub x=−2. dlaczego?

Eta: 3x =4+ √x²+16 3x −4= √x²+16 |² 9x² −24x +16= x²+16 8x²−24x=0 / :8 x²−3x=0 => x( x−3)=0 => x =0 v x = 3 dla x=0 −−− równanie nie jest spełnione bo: 3*0 ≠ 4+√0+16 0 ≠ 8 −− sprzeczność zatem dla x = 3 3*3= 4+ √9+16 9= 4+5 9=9 ... czyli ok: odp rozwiązaniem tego równania jest tylko x = 3

Paweł: (3x−4)²=X²+16 9x²−24x+16−x²−16=0 8x²−24h=0 8x(x−3)=0 x=0 v x=3

Paweł: Ale tak jak zauważył Eta 0 nie pasuje

Eta: Tak nie można wykonywać potęgowania jezeli już to: 9x²= 16+ 2*4*√x²+16+ x² +16 ........ i znów musiałbyś podnosić do kwadratu więc należy zad, rozwiazać tak jak podałam Pozdrawiam

Krzysiek2005: aha, bo to trzeba cala strone do potegi a nie pojedyncze elementy?

Krzysiek2005: juz coraz glupszy sie robie dzieki za pomoc

Eta: Paweł : ta metoda rozwiązywania nazywa się metodą "starożytnych" i moga się pojawiać rozwiązania fałszywe , dlatego trzeba je sprawdzać i wyeliminować tak jest tu dla x= 0 −−− pierwiastek fałszywy pozostaje zatem tylko x=3

Eta: Krzysiek Powodzenia w następnych ( nie zrażaj się ; "trening czyni mistrza"