matematykaszkolna.pl
funkcja sgn vvool: f(x)=sgn x, podaj wzór funkcji g(x)=f((x−1)(x+3))
30 sty 04:43
iteRacj@: rysunek niebieski wykres h(x)=(x−1)(x+3) czerwony wykres f((x−1)(x+3)), pozostaje tylko zapisać
30 sty 07:37
vvool:
 −1 gdy x<0  
sgn(x)=0 gdy x=0
 1 gdy x>0 
coś tu jeszcze nie rozumiem, skoro dla x>0 wartość to 1, to czemu dla
 1 
x=

na czerwono jest −1. W końcu ta funkcja jest dla x<0 czy dla f(x)<0 bo
 2 
na wykresie czerwony jest −1 gdy f(x)<0 i 1 gdy f(x)>0
30 sty 17:29
signum:
 −1 dla x∊(−3,1) 
sgn(x)=0 dla x=−3 v x=1
 1 dla x∊(−,−3)U(1,) 
30 sty 18:01
vvool: z wykresu wiem ze to powinno tak wygladac tylko mnie dziwi dlaczego tak jest skoro −1 gdy x<0 a napisałeś −1 dla x∊(−3;1) przeciez (0;1) > 0
30 sty 18:04
signum: dla x∊<0,1) g(x)<0 to sgn(x)= −1
30 sty 18:07
vvool: czyli
 1 gdy f(x)>0 
sgn(x)=0 gdy f(x)=0
 −1 gdy f(x)<0 
i to by sie zgadzało tutaj natomiast
 1 gdy x>0 
sgn(x)=0 gdy x=0
 −1 gdy x<0 
to mi nie pasuje
30 sty 18:09
Eta: kiedy g(x)>0 ano wtedy gdy x∊(−,−3)U(1,) ( widzisz to na paraboli ? g(x)<0 ⇔ ............... g(x)=0 ⇔ ..............
30 sty 18:11
Jerzy: Czy ty nie widzisz gdzie trójmian przyjmuje wartości dodatnie,a gdzie ujemne ?
30 sty 18:12
Eta: Hej Jerzy emotka
30 sty 18:13
vvool: pewnie ze to widzę to już ma sens tylko bardzo mnie myliło to gdy x<0 to wartość jest −1 i tu się zastanawiałem czy oni podają wartość −1 dla każdego x<0 czy na podstawie wartości −1 podają dopiero x<0 coś takiego: −1 ⇒ x<0 czy x<0 ⇒ −1
30 sty 18:13
vvool: dlatego, że w tej def sgn(x) była mowa o argumentach funkcji a nie wartościach gdzie przyjmuje ujemne
30 sty 18:14
Eta: Nie rób sobie "sieczki" w mózgu emotka
30 sty 18:15
Jerzy: Witaj Eta emotka
30 sty 18:15
vvool:
 1 gdy x>0 
sgn(x)=0 gdy x=0
 −1 gdy x<0 
to jakbyście to słownie za interpretowali? bo na Wikipedii nie widzę uzasadnienia dobrego ja to rozumiem tak: wartość funkcji równa się jeden dla każdego x należącego do przedziału obustronnie otwartego od − do 0 wartość funkcji równa się 0 gdy x równa się 0 wartość funkcji równa się −1 dla każdego x należącego do przedziału od 0 do + obustronnie otwartego czy robię błąd?
30 sty 18:19
Eta: g(x)= sgn[(x−1)(x+3)]
 1 dla x∊(−,−3)U(1,) 
g(x)= 0 dla x= −3 v x=1
  −1 dla x∊(−3,1) 
taki ma być poprawny zapis funkcji g(x)
30 sty 18:28
vvool: nie zrozumieliście do końca o co mi chodziło, ale ja już zrozumiałem i rozwiałem swoje wątpliwości dzięki za pomoc dla przykładu f(x)=sgn x, oblicz h(x)=f(x−1) lub sgn(x−1)
 1 dla x∊(1;) 
h(x)=0 dla x=1
 −1 dla x∊(−;1) 
30 sty 20:38
Eta: I tak trzymaj emotka
30 sty 20:40