Szereg Taylora
Marzenka99: Szereg Taylora e
x w x
0 = 0:
n=0
n=0
n=0
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć w jaki sposób mam to zrobić?
29 sty 19:53
Marzenka99: Zrobiłam i wyszło mi A, czy to poprawny wynik?
29 sty 20:01
mat: tak
29 sty 20:01
Adamm:
a) = ex
b) = ex+1
c) = ex (ale tu jest w x0 = 1)
29 sty 20:15
Marzenka99: Jeszcze pytanie czysto teoretyczne, czy szereg Taylora dla e
x w x=−1, x=5...x=n (n∊R) będzie
zawsze taki sam, czyli:
n=0
?
29 sty 20:23
Adamm:
Nie
| ex0(x−x0)n | |
ex = ∑ |
| to rozwinięcie ex w x0 |
| n! | |
29 sty 20:27
Marzenka99: Czyli dla punktu x=−1 będzie to
A np dla punktu x=1:
?
29 sty 20:35
Adamm:
tak
29 sty 20:35
Marzenka99: Dziękuję za pomoc
29 sty 20:39