Probabilistyka-miara prawdopodobienstwa
Czy profesor maRacje?: podaj definicje miary prawdopodobieństwa:
Profesor napisał tak:
Prawdopodobienstwem nazywamy funkcje P:F−><0,+
∞) spełniającą warunki:
1)P(Ω)=1
2)Jeśli zdarzenia A
1,A
2,...,A
n sa parami rozłączne to prawdopodobieństwo sumy tych zdarzeń
jest równe sumie prawdopodobieństw tych zdarzeń.
Ja napisałem tak samo tylko P:F−><0,1>
kto ma racje
28 sty 15:44
ABC:
profesor zawsze ma rację dopóki nie dał ci wszystkich wpisów zapamiętaj to
28 sty 15:46
Adamm:
Żaden z was
28 sty 15:46
Czy profesor maRacje?: Zatem jakie jest prawidłowe rozwiązanie skoro żaden z nas nie ma racji
28 sty 15:56
Czy profesor maRacje?: jezeli Ai∩Aj ∊ ∅ dla i≠j
to
P(A1∪A2,...,An)=P(A1)+P(A2)+...P(An)
28 sty 16:00
Czy profesor maRacje?: Jeszcze inaczej
P(A1∪A2,...)=P(A1)+P(A2)+...
28 sty 16:01
PW: Pewnie Adammowi idzie o to, że definicja nie jest taka łatwiutka teoretycznie. Co to jest
"F", o którym mówią profesor i student?
28 sty 16:06
Czy profesor maRacje?: F−rodzina podzbiorów Ω, którym można przypisać miare prawdopodobienstwa
28 sty 16:08
Adamm:
Nie, nie chodziło o to.
F to oczywiście sigma ciało
Ale powinna być przeliczalna addytywność zamiast zwykłej
28 sty 16:08
Adamm:
Jeśli A⊂B, to P(A)≤P(B)
jest tak ponieważ wtedy
P(B) = P(A∪(B\A)) = P(A)+P(B\A) ≥ 0 z nieujemności
więc P(A) ≤ P(Ω) dla dowolnego A
tutaj A, B są mierzalne względem P (innymi słowy są z F)
28 sty 16:12
Adamm:
P(B) = P(A)+P(B\A) ≥ P(A)
28 sty 16:12
28 sty 16:43
Adamm:
Nie ma to jak człowiek niemyślący.
28 sty 16:46