matematykaszkolna.pl
oblicz salimali:
 a b 
wykaż że jeśli a>b≥1, to

<

 2+a3 2+b3 
1 sty 14:13
Kacper: np.
 x 
Wystarczy pokazać, że funkcja f(x)=

jest malejąca na przedziale [1,+).
 2+x3 
1 sty 18:33
jc: Pewnie najłatwiej przekształcać równoważnie. A jak chcesz mieć ładny dowód, przesz na koniec wszystko w odwrotnej kolejności.
1 sty 18:39
jc: Albo jak w szkole?
b a b(2+a3)−a(2+b3) 


=

2+b3 2+a3 (2+b3)(2+a2) 
 (a−b)(a2b+ab2−2) 
=

> 0
 (2+b3)(2+a2) 
bo 2+a3>0 2+b3>0 a−b>0 a2b+ab2−2 ≥ a2+a−2 > 0
1 sty 18:56
salimali: ale skad sie wzielo (a−b)(a2b + ab2 − 2)?emotka
1 sty 19:16
an:
2+a3 2+b3 

>

a b 
2 2 

+a2>

+b2
a b 
 2 2 
a2−b2>


 b a 
 a−b 
(a−b)(a+b)>2

 ab 
 2 
a+b>

 ab 
 2 2 
a>b≥1,⇒a+b>2 oraz ab>1⇒

<2 czyli a+b>

 ab ab 
cnw.
1 sty 21:10
jc:
 2 
cnw=co należało wykazać? czyżby należało wykazać, że a+b>

?
 ab 
1 sty 22:16
PW: Też jak w szkole: Niech a=kb, (1) k>1, b≥1. Mamy udowodnić, że
 kb b 
(2)

<

.
 2+(kb)3 2+b3 
Przekształćmy tę nierówność równoważnie dzieląc obie strony przez dodatnie b:
 k 1 

<

 2+(kb)3 2+b3 
Mnożymy przez dodatnie mianowniki 2k+kb3 < 2+k3b3 2(k−1) < kb3(k2−1) Dzielimy przez dodatnie b3(k−1)
 2 

< k(k+1)
 b3 
Nierówność jest oczywista przy założeniach (1) − lewa strona jest mniejsza niż 2, a prawa większa niż 2. Oznacza to, że (2) jest prawdziwa dla dowolnych k>1 i b≥1, co kończy dowód.
2 sty 09:57
PW: Korekta: − lewa strona jest niewiększa niż 2.
2 sty 09:59