zbadaj zbieznosc calki
asdf: zbadaj zbieznosc calki
Całka jest od 0 do
∞, nie wiedizałem jak to umieścić tam.
Jak to pokazać? Trzeba przez coś ograniczyć, ale przez co i jak to potem pokazać?
31 gru 18:40
Adamm:
x13 | | 1 | |
| ~ |
| dla x→∞ |
(x5+x3+1)3 | | x2 | |
a ∫
1∞ 1/x
2 dx jest zbieżna
31 gru 18:54
asdf: | x13 | |
ograniczyłeś to przez |
| ? |
| x15 | |
A te granice całkowania mogę sobie zmieniać w takim przypadku?
31 gru 19:03
asdf: a taka całka na przyład?
∫0∞ √x e−x dx ?
31 gru 19:29
jc:
√x ≤ (1+x)/2
| 1+x | |
całkę z |
| e−x możesz bez problemu policzyć w przedziale [0,∞). |
| 2 | |
Przy okazji będziesz miał oszacowanie z góry.
31 gru 19:38
Mariusz:
| 1 | | 3 | |
∫0∞x |
| e−xdx=∫0∞x |
| −1e−xdx |
| 2 | | 2 | |
31 gru 21:07
Mariusz:
Jeśli chodzi o tę pierwszą całkę to problemem może być rozkład na czynniki
wielomianu x5+x3+1 ponieważ po wydzieleniu części wymiernej całki w liczniku
funkcji podcałkowej nie otrzymamy wielomianu postaci c(5x4+3x2)
gdzie c jest pewną stałą
Możliwe że dlatego chcą tylko zbieżności
1 sty 08:22
asdf: a z tym szacowaniem tego pierwiastka idzie jakoś wywnioskowac samemu czy ten trik trzeba sie na
pamięć nauczyc?
1 sty 12:29
jc:
e
x ≥ 1+x
stąd dla x>0
e
x = (e
x/n)
n ≥ (1+x/n)
n > x
n/n
n
Dlatego
e
−x ≤ n
n/x
n
Biorąc n ≥ k+2 otrzymujesz
Musisz tylko rozdzielić całkę na dwa przedziały np. [0,1] i [1,
∞).
1 sty 13:07