Szereg
Satan: Takie pytanko z tych teoretycznych.
Sn = ∑(n, k = 1)ak to inaczej suma częściowa szeregu ∑(∞, k = 1)ak. Szereg jest zbieżny
wtedy, gdy istnieje skończona granica sumy częściowej:
S = lim (n → ∞) Sn
Jak mam to sobie wyobrazić? Sn to suma częściowa − okej, z tym nie ma problemu. Ale jak sobie
wyobrazić lim (n → ∞)Sn? Jest to w takim razie suma nieskończenie wielu wyrazów, skoro n → ∞?
No i wtedy co z nazewnictwem? Sn to suma częściowa, a summa summarum n → ∞, więc jak tu mówić
o sumie częściowej, to jest n wyrazów, gdy ostatecznie patrzymy na to, co się dzieje, gdy n →
∞?
Ot nie daje mi to spokoju i czuję, że nie w pełni rozumiem pojęcie sumy częściowej oraz sumy
całego szeregu.
14 gru 17:57
ite: Tych sum jest nieskończenie wiele, ale każda składa się ze skończonej ilości wyrazów.
14 gru 18:11
Satan: Hm, jak to zobrazować? Stwierdzenie, że "sum jest nieskończenie wiele" łatwo sobie zobrazować,
n →
∞, więc dla S
n będziemy mieli różne sumy wyrazów. Ale jak wyobrazić sobie, że każda z
tych sum ma skończoną ilość wyrazów? Ja to widzę tak, że w pewnym momencie n jest
nieskończone, a skoro n oznacza indeks wyrazu sumy, do którego sumujemy, to będzie to wyraz
nieskończony. I tutaj moje myśli się kończą, bariera. Może to wyglądać tak, jakbym się
zgrywał, ale chciałbym to zrozumieć, przetrawić w sposób właściwy
14 gru 18:25
Satan: Dobra, chyba wiem. n → ∞, ale nieskończone nie jest, zgadza się? Tu tkwi błąd w rozumowaniu?
14 gru 18:26
ABC: nowy Zenon się znalazł... Achilles nigdy nie dogoni żółwia
14 gru 18:34
i:
każda z tych sum częściowych ma skończoną ilość wyrazów
| 1 | | 1 | | 1 | | 1 | | 1 | |
S5= |
| + |
| + |
| + |
| + |
| |
| 2 | | 4 | | 8 | | 16 | | 32 | |
| 1 | | 1 | | 1 | | 1 | | 1 | | 1 | |
S6= |
| + |
| + |
| + |
| + |
| + |
| |
| 2 | | 4 | | 8 | | 16 | | 32 | | 64 | |
......
dowolnie duża liczba, o której pomyślisz ma w tym szeregu swoje miejsce i dużą, ale ściśle
określoną ilość składników
a takich sum jest
nieskończenie wiele
14 gru 20:56
Satan: Tak też to sobie zobrazowałem. Dziękuję
14 gru 22:01