liczby zespolone Cinek: przedstawic w postaci trygonometrycznej −1 czyli moduł to 1 i cos bedzie −1 a ze to jest 2 cwiartka to cos bedzie 1? dobrze to rozumuje? sin bedzie −1 −1=1( cos=−1? + (−1)

PW: −1=cos180°+isin180°

Cinek: a jak mam −√3−i =2( nie wiem jak to opisac w nawiasie..) cos tego kata bedzie −√3/2 sin tego kata bedzie −1/2 w nawiasie odrazu moge podstawic te wartosci czy pisac mam ze =2(cos PI+PI/3 +isin PI+PI/3)? chyba tak tego nie moge wspiac skoro sin i cos wyszly ujemne

PW:

	π		π		√3
cos(π+		)=−cos		=−		,
	3		3		2

	π		π		1
sin(π+		)=−sin		=−		,
	3		3		2

więc tak jest jak napisałeś.

Cinek: a te pi mozna opuscic i pisac tak jakby ta reszte ktora dodajemy? czyli (cos pi/3 + isin pi/3)

PW: No nie, to co napisałeś to liczby dodatnie, a mają być ujemne − dlatego stosujemy wzory redukcyjne, dodanie π powoduje zmiany znaków, jak sam napisałeś i potwierdziłem o 18:33.

	π		π
−√3−i = 2(cos(π+		)+isin(π+		))
	3		3

jc: Kąt = −90^o−60^o=−150^o lub, co na to samo wychodzi, 180^o+30^o=210^o

Cinek: a jak zapisze w tej trygonometrycznej to musze pozniej podstawiac za to wartosci i liczyc czy moge zostawic? w sumie dziwne bo na zajeciach jest polecenie przedstaw a babka zawsze liczy do konca na wartosciach... ciekawe jak na kolokwium pkty bedzie rozdawac za to...

jc: W Twoim zadaniu końcowy wynik to 2(cos 210^o + i sin 210^o). Co tu można dalej liczyć?

PW: Mateńko, co "dalej liczyć"? Postać trygonometryczna ma swoja definicję. Jeżeli przedstawiłeś w takiej postaci o jakiej mówi definicja, to koniec.

PW:

	π		π
Przepraszam, dopiero teraz zoriantowałem się, że pisałem wszędzie		zamiast		(jaka
	3		6

silna jest sugestia, spojrzałem na zapis o 18:16 i... uwierzyłem).