Zbadaj dla jakich wartości początkowych a ciąg jest zbieżny
asdf: Dany jest ciąg
x1 = a;
xn+1 = 12 + 12*(xn)2
Zbadaj dla jakich wartości początkowych a ciąg (xn) jest zbieżny, a dla jakich rozbieżny. W
przypadkach gdy ciąg (xn) jest zbieżny oblicz jego granicę.
Zbaraniałem gdy doszedł jakiś parametr, prosze o wskazówki!
z moich marnych prób wyszło mi że a ∊ R − {1}, ale to raczej źle
18 lis 00:15
Blee:
1) niech to będzie ciąg zbieżny do granicy 'g', wtedy:
g
2 − 2g + 1 = 0
(g−1)
2 = 0 −> g=1
czyli ciąg podany taką rekurencją może być zbieżny JEDYNIE do g=1
2) monotoniczność:
1 | |
| (1 + (xn)2) − xn > 0 ⇔ xn2 − 2xn + 1 > 0 ⇔ (xn − 1)2 > 0 ... czyli dla xn ≠ 1 |
2 | |
W takim razie:
a) jeżeli x
1 > 1 to ciąg ten będzie rozbieżny,
b) jeżeli x
1 = 1 to jest to ciąg stały o granicy g=1
c) jeżeli x
1 ∊ (−1; 1) to ciąg jest rosnący, zbieżny do 1
d) jeżeli x
1 = −1 to ciąg jest stały począwszy od x
2 i zbieżny do 1
e) jeżeli x
1 < −1 to ciąg jest rosnący i będzie rozbieżny
18 lis 00:33
Rivit: Wow.
O ile podpunkt b) rozumiem skąd się bierze to reszty nie wiem.
Z warunku 2 wyszło Ci że ciąg jest rosnący gdy xn jest różne od 1, ale skąd wiemy że będzie
zbieżny czy nie?. Skąd się biorą te pozostałe warunki?
18 lis 00:53
asdf: Wyjaśni ktoś skąd się biorą te wnioski?
18 lis 14:29
Bleee:
Wyjaśnię jak będę przy kompie
18 lis 14:33
asdf: Okej, czekam niecierpliwie
18 lis 14:35
Blee:
na początek pytania:
1) Czy jasne jest w jaki sposób wyznaczona została (ewentualna) granica tego ciągu?
2) Czy jasnej jest w jaki sposób wyznaczona została (ewentualna) monotoniczność tego ciągu?
Jeżeli tak − to proszę to napisać ... a przejdziemy dalej ... jeżeli nie to najpierw to trzeba
'przetrawić' nim pójdziemy dalej.
18 lis 14:44
asdf: 1) założyłeś że xn jest zbieżny, wiec mozemy wyznaczyć jego granice.
Czyli każdy jego podciąg jest też zbieżny do tej samej granicy stąd to równanie. Z niego
wynikło, że jeśli ten ciąg jest zbieżny to do jedynki (jego granica wtedy bedzie = 1);
2) monotoniczność − to sam próbowałem badać, gdy założyłem sobie że ciąg maleje to wyszedł mi
zbiór pusty − wniosek = niemajejący
rosnący wyszedł w dokładnie takim samym przedziale jak Tobie.
Tylko nie wiem co się dzieje gdy wyrazy tego ciągu są równe 1 (czyli jakby 3 wariant tego
równania/nierównosci) to jego wyrazy są stałe i są równe 1?
18 lis 14:50
Blee:
oki ... no to lecimy do tego co napisałem po monotoniczności:
a) skoro x
1 > 1
| 1 | | x12 | | 1 | | 1 | |
to x12 > 1 ... więc x2 = |
| + |
| > |
| + |
| = 1 ... a z |
| 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
monotoniczności że ciąg ten będzie rosnący ... więc x
2 > x
1 ... i każdy następny będzie
większy od poprzedniego ... więc nie będzie zbiezny do g=1 ... a wiemy, że to jest jedyna
możliwa granica ... więc ciąg będzie rozbieżny
e) skoro x
1 < −1
to x
12 > 1 ... więc x
2 > 1 ... i wniosek jak wcześniej (tylko mamy 1 < x
2 < x
3 < x
4 ... )
b) x
1 = 1
| 1 | | 1 | |
to x12 = 1 to x2 = |
| + |
| *1 = 1 ... ciąg stały |
| 2 | | 2 | |
d) x
1 = −1
to x
12 = 1 to x
2 = 1 ... więc masz wyrazy −1 ; 1 ; 1 ; 1 ; ..... czyli ciąg stały począwszy
od drugiego wyrazu
18 lis 14:53
Blee:
ogólnie ... należy zauważyć, że jeżeli xn = 1 (wyraz ciągu 'wpadnie w 1' to każdy następny
wyraz także będzie 1)
18 lis 14:54
Blee:
i teraz pozostaje najważniejsze:
c) x
1 ∊(−1;1)
rozbiję to na dwa przypadki:
c
1) x
1 ∊ <0 ; 1)
wtedy x
12∊<0 ; 1) ... co więcej x
12 < x
1 (prawda)
| 1 | | 1 | | 1 | | 1 | |
więc x2 = |
| + |
| x12 < |
| + |
| = 1 |
| 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
a z monotoniczności wiemy, że x
2 > x
1
czyli dostajemy ciąg rosnący i ograniczony z góry przez M = 1 ... na mocy odpowiedniego tw.
wiemy, że taki ciąg będzie zbieżny ... a wcześniej wykazaliśmy że jedyną możliwą granicą
będzie g=1
c
2) x
1 ∊ (−1 ; 0)
analogicznie:
x
12 ∊(0;1) ... więc posiłkując się teraz tym co było w (c
1) x
22 ∊(0;1) i x
22 < x
2 ...
więc x
3 < 1
i znowu ... ciąg rosnący i ograniczony ... więc zbieżny do g=1
18 lis 14:58
Blee:
Jedyne co to trzeba jeszcze zadać sobie pytanie:
Czy nie może być takiego x
1 = a ; żeby x
n ∊ (0, 1) , ale x
n+1 > 1
Sprawdzamy
niech x
n ∊ (0; 1)
wtedy 0 < x
n2 < x
n < 1
| 1 | | 1 | | 1 | | 1 | |
więc xn+1 = |
| + |
| xn2 < |
| + |
| *1 = 1 |
| 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
sprzeczność.
Czyli jeżeli jakikolwiek x
n ∊(0;1) to już każdy następny wyraz tego ciągu także będzie należał
do (0;1) i będzie dążyć do 1 (na mocy tego co wcześniej pokazaliśmy)
18 lis 15:01
Blee:
tak naprawdę zadanie (żeby zostało zrobione porządnie) wymaga niestety trochę opisówki ... ale
jak widzisz, nie jest to jakoś strasznie trudna opisówka.
18 lis 15:02
asdf: Dziękuję za rozpisanie tego, muszę przysiąść i poczytać to.
Jedno pytanie mnie nurtuje jeszcze, a mianowicie skąd wytrzasnąłeś tą −1 ?
To trzeba na czuja sprawdzić albo zauważyć, że dla x1 < −1 jest tak samo jak dla x1 > 1?
18 lis 15:09
Blee:
asdf ... powiem tak ... 'na czuja', 'moja intuicja' czy też 'doświadczenie' (jak zwał tak zwał)
podpowiedziało mi że (−1)
2 = 1
2 , a ogólniej (−x)
2 = x
2
18 lis 15:10
Blee:
a drugie co mi 'moja intuicja' czy też 'doświadczenie' (już nie 'na czuja'
a co było
istotniejsze to to, że:
x
2 > |x| dla |x| > 1
x
2 < |x| dla |x| < 1
x
2 = |x| dla |x| = 1
18 lis 15:12
asdf: W takim razie, dzięki za czas i wyjaśnienie
Ide klepać zadanka co by 'czuja' nabrać
Dzięki jeszcze raz!
18 lis 15:14
Blee:
spoko ... nie ma sprawy
18 lis 15:14