matematykaszkolna.pl
Granice Michał: Dobry wieczór dziś rozkmina granic... limn−>oo 45+n3 oks to ja to z tw. o 3 ciągach bym zrobił 4n3<=45+n3<= no wlansie tutaj co bo teoretycznie to za wszystie n3 powinienem tutaj powstawiać n3 tylko że no jest tylko jedno... Nie wiem co miałbym wpisać po tej prawej stronie oczywiscie granice z tego po lewej to granica z n3/4 czyli 1
8 lis 23:09
jc: ciąg nie ma granicy, chyba że wg Ciebie ciąg rozbieżny do ma granicę.
8 lis 23:25
Michał: Ha zaskoczę Cię do tego mam akurat odpowiedzi i odpowiedź jest że granica = 1 Czyli nooo panie Jc jest jakaś ta granica górna większa bądź równa 1 która potwierdzi fakt że ten ciąg 45+n3 dazy do 1 emotka
8 lis 23:36
jc: No to mnie zaskoczyłeś emotka
8 lis 23:39
Michał: tak w sumie zastanawiam się nad zapisem 45+3n alee to chyba nie zadziała....
8 lis 23:44
Blee: przepraszam bardzo ... ale od kiedy lim n3/4 = 1 Czy mógłby mnie ktoś oświecić
8 lis 23:53
Blee: Od kiedy rosnący ciąg o a1 = 1 posiada granicę g=1
8 lis 23:55
Blee: Michał ... jak już to raczej zapis powinien wyglądać n5 + n3
8 lis 23:56
Michał: Chyba masz rację przepraszam, eh mogę zwalić tylko na słabą jakość fotografii z zadaniamiemotka tam faktycznie jest n5+n3 (sorry jc za wprowadzenie w błąd) No dobrze, ale to ponawiam pytanie bo nadal nie wiem jaki jest ten drugi ciąg emotka ps. blee masz racje emotka tam nie moglo być jedynki.
9 lis 00:02
Michał: Ja uciekam spać emotka ale jakby ktoś miał pomysł to proszę o rozwiązanie :X albo choć radę emotka No i dorzucam jeszcze jedną granicę :< tutaj niby mi wyszło w tej drugiej, ale zastanawiam się czy to nie łut szczęscia że akurat wyszło 0 a jak mnożę przez 0 to mam 0 chodzi o ten przykład:
3n+(−3)n 

Obliczam granice wyciągając 3n i 4n przed nawias emotka otrzymuje przed
4n 
wyrażeniem (34)n co jest 0 emotka i mnożąc przez tą drugą część która mi się ładnie nie poskracała otrzymuje 0 emotka moje pytanie co by było gdyby się jednak tam 0 nie pojawiło, tylko np skróciłoby się i bylło zamiast zera, jedynka. Jak to inaczej zrobić? Bo wyciagając 3n przed nawias zostjae mi:
 (−3)n 
1+

i hmnnn to się mi nie skraca chyba emotka
 3n 
9 lis 00:03
Blee: nn4n5+n4nn4 + n4 = n2*nn4 (dla n>1)
9 lis 00:04
Blee:
0 3n + 3n 2*3n 

≤ an

=

4n 4n 4n 
9 lis 00:05
Blee: zauważ, że: 3n + (−3)n = 3n +(−1)n*3n = 3n( 1 + (−1)n)) I szacujesz to co masz w nawiasie, a to przyjmuje tylko dwie wartości emotka
9 lis 00:08