Twierdzenie o trzech ciągach
arystoteles: Cześć, chciałem zapytać się czy tak zapisane zadanie przy pomocy twierdzenia o trzech ciągach
jest poprawnie rozwiązane
Mam ciąg un = n√3n+2n
Znajduję ciągi an = n√3n i bn = n√3*3n, łatwo policzyć że ich granica to 3, więc
zapisuje
an ≤ un ≤ bn ⇔ limn→∞ an ≤ limn→∞ un ≤ limn→∞ bn ⇔ 3 ≤ limn→∞
un ≤ 3 ⇔Tw. limn→∞ un = 3
Niczego nie pominąłem, nie będzie się do czego przyczepić?
Dzięki
8 lis 01:41
jc: Czy stwierdzenia poniżej "zapisuję" są natury ogólnej, czy dotyczą tylko Twoich ciągów
Chodzi o równoważność.
Nawet, jeśli dotyczą tylko Twoich ciągów, to wygląda na to, że od razy wiesz,
że ciąg un jest zbieżny, a przecież masz to pokazać.
A jeśli to stwierdzenia natury ogólnej, to są po prostu na ogół nieprawdziwe.
Zapisz porządnie rozwiązanie.
8 lis 07:33