.
Samwoja: czy to jest dobrze rozwiązane?
x3−3x+2=
x3 −x +x −3x +2 =
(x3 −x) +(−2x +2 ) =
x (x2−1) −2(x+1) =
=x (x+1)(x−1)−2(x+1) =
(x−1)(x2+x−2)
chodzi mi o dodanie i odjecie tego "x"
czy jest jakaś zasada? że najpierw jest −x +x ?
czy wstawiamy jak nam wygodnie? czyli najpierw +x a potem −x ?
7 lis 12:52
jc: Liczysz, jak Ci wygodnie, byle poprawnie. Można np. tak
x3−3x+2=(x3−x2)+(x2−x)−2(x−1)=(x−1)(x2+x−2)
7 lis 12:56
Jerzy:
Działanie dodawania jest przemienne: − x + x = x + ( − x)
7 lis 12:57
jc: albo tak
x3−3x+2=(x3−1)−3(x−1)=(x−1)(x2+x+1 − 3)= (x−1)(x2+x−2)
7 lis 12:58
Samwoja: jc Twoj sposób jest szybszy, ale nie bardzo go rozumiem, czy możesz opisać jak to poskracałeś ?
Jerzy.. to tak oczywiste... a czasem umyka.. dzięki za przyponienie
7 lis 13:00
jc: Spójrz na ten przykład.
x3−x2−5x+2 dzielimy przez x+2
x3−x2−5x+2 = (x3+2x2) −3 (x2 + 2x) + (x+2) = (x+2)(x2−3x+1)
7 lis 13:07