Ciągi
Jakub: Udowodnić, że ciąg określony rekurencyjnie
a
1=0
a
2=1
a
n=1/2 * (a
n−1+a
n−2)
dla n >2, jest zbieżny do 2/3.
są monotoniczne i zbieżne do tej samej granicy.
Na razie zauważyłem, że a
n+1−a
n = (−1/2)
n−1
Chyba najłatwiej udowodnić to dzieląc ten ciąg na podciąg z indeksami parzystymi i
nieparzystymi i obliczyć granicę dla każdego z nich, więc dla
podciągu a
2n mamy:
a
2n=1/2 * (a
2n−1+a
2n−2)
Ale co dalej?
7 lis 01:04
Blee:
CO mają być monotoniczne i zbieżne do tej samej granicy
7 lis 01:06
Jakub: ups nie dopisałem, podciągi z indeksami parzystymi i podciąg z indeksami nieparzystymi
7 lis 01:12
Jakub: podciąg z indeksami parzystymi i podciąg z indeksami nieparzystymi *
7 lis 01:14
Blee:
2r
2 − r − 1 = 0
2(r−1)(r+0.5) = 0
podstawiamy:
czyli:
4 = 8A − B
12 = 16A + B
| 2 | | 4 | |
16 = 24A −> A = |
| −> B = |
| |
| 3 | | 3 | |
wzór ogólny:
monotoniczność podciągów i zbieżność do tej samej granicy też bardzo łatwo pokazać
7 lis 01:16
Jakub: hymm, a czym jest r2=1/2(r+1) ?
7 lis 01:20
Blee:
równanie charakterystyczne ciągu rekurencyjnego
jeżeli nie miałeś to metoda ta odpada
7 lis 01:25
Jakub: Nie miałem niestety
7 lis 01:27
Blee:
| 2 | |
my 'mamy dane', że ciąg an jest zbieżny do |
| |
| 3 | |
7 lis 01:30
Jakub: Niestety nie możemy z tego korzystać
7 lis 01:33
Blee:
krok 1)
a
1 = 0
a
2 = 1
zauważamy, że a
6 < a
4 < a
2 oraz a
5 > a
3 > a
1
dowód niewprost.
Niech ∃
n a
2n−2 < a
2n4 ∧ a
2n > a
2n−2
rozpisujemy:
a
2n−1 = a
2n−2/2 + a
2n−3/2
| 3 | | 1 | |
a2n = a2n−1/2 + a2n−2/2 = |
| a2n−2 + |
| a2n−3 > a2n−2 ⇔ |
| 4 | | 4 | |
| 1 | | 1 | |
⇔ |
| a2n−3 > |
| a2n−2 ⇔ a2n−3 > a2n−2 |
| 4 | | 4 | |
i mamy:
a
2n−2 = a
2n−3/2 + a
2n−4/2 > a
2n−2/2 + a
2n−4/2 ⇔ a
2n−2/2 > a
2n−4/2
sprzeczne z założeniem
analogicznie robimy dla nieparzystych
i masz monotoniczność
następnie wykazujesz, że oba podciągi są ograniczone (mam nadzieję że sam sobie z tym
poradzisz)
powołujesz się na odpowiednie twierdzenie: ciąg monotoniczny i ograniczony jest zbieżny
i zajmujemy się teraz granicą (znowu niewprost)
niech:
{a
2n} −> g
{a
2n−1} −> k
g ≠ k
| k | | g | | g | | k | |
g = |
| + |
| ⇔ |
| = |
| ⇔ g = k |
| 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
sprzeczność
c.n.w.
7 lis 01:48
Blee:
co do ograniczoności −−− wystarczy wykazać ograniczoność jednego z tych podciągów ... wtedy
robiąc dowód (niewprost) równych granic wykazujemy, że drugi podciąg także musi być zbieżny i
to do tej samej granicy
7 lis 02:03
Jakub: Dziękuję
7 lis 02:12
Jakub: Tylko jak właśnie wyliczyć granicę później tego ciągu
7 lis 02:13
Blee:
nie było podane, że masz ją wyznaczyć −−− przynajmniej ja tego w poleceniu nie widzę
7 lis 02:18