matematykaszkolna.pl
Wartość parametru m Nick: Dla jakich wartości parametru m\in\RR równanie kwadratowe x2 −(m+1)x +m =0 ma dwa pierwiastki x 1,x 2 takie, że x 1 \cdot x 2\in \left\langle 1,2\right\rangle. I tutaj, skoro x1 x2 należą do <1,2> skorzystam ze wzorów Viete'a czyli podstawiam x1 x2 = c/a . Podstawiam m/1=x1 x2 i x1 x2 należą do < 1,2> to znaczy, że m należy do <1,2> Następnie obliczam delte równania x2 −(m+1)x +m =0 i wychodzi = m2−2m+1 i widzę, że jest tu wzór skróconego mnożenia (m−1)2 i teraz to ma być >0, czyli (m−1)2 >0 pierwiastkuje i wychodzi mi |m−1|>0, czyli m>1 lub m<−1 I ostatnim krokiem tego zadania będzie wyciągnięcie części wspólnej tych działań, a odpowiedzią będzie, że równanie kwadratowe ma dwa pierwiastki dla m w przedziale otwarte 1 i zamknięte 2 ?
22 paź 22:10
Nick: W zadaniu miało być "takie, że x1 razy x2 należa do <1,2> Przepraszam, nie zauważyłam błędu edycji
22 paź 22:13
Blee: "Podstawiam m/1=x1 x2 i x1 x2 należą do < 1,2> to znaczy, że m należy do <1,2>" <−−− bzdura niech x1 = 2 ; x2 = 2 ... wtedy m = x1*x2 = 2*2 = 4
22 paź 22:44
Blee: Jak ja bym podszedł do tego zadania: 1) zauważam, że a>0 (czyli wierzchołek paraboli danej równaniem f(x) = x2 −(m+1)x +m będzie poniżej osi OX) 2) wyznaczam xwierzchołka 3) 1 < xwierzchołka < 2 <−−−− pierwszy przedział 4) f(xwierzchołka) < 0 <−−−− drugi przedział 5) f(1) ≥ 0 <−−− trzeci przedział 6) f(2) ≥ 0 <−−− czwarty przedział
22 paź 22:48
Nick: ""Podstawiam m/1=x1 x2 i x1 x2 należą do < 1,2> to znaczy, że m należy do <1,2>" <−−− bzdura niech x1 = 2 ; x2 = 2 ... wtedy m = x1*x2 = 2*2 = 4 " ale w warunach zadania jest napisane, zę x1* x2 muszą się mieścić w zbiorze <1,2 czyli x1 nie może się równać 2 i x2 ≠2 chyba ? czy nie?
22 paź 22:52
Blee: dobrze ... to x1 = 1.91 a x2 = 1.99 ... nadal m = x1*x2 > 2 (oto mi chodziło tutaj)
22 paź 22:53
Blee: PS. a nawet jeżeli x1*x2 = m będzie w przedziale w jakim powinno być to co z tego?
 1 
niech x1 = −5 ; x2 = −

−> x1*x2 = 1 (czyli jest w żądanym przedziale) a żadne z
 5 
miejsc zerowych NIE JEST w żądanym przedziale
22 paź 22:58
Nick: 1)tak, to widzę
 −b −delta (−m−1) 
2) czyli korzystam ze wzoru: p=

q=

, czyli p=

q=
 2a 4a 2 
 −(m−1)2 

 4 
22 paź 23:01
Blee: no to rozwiązuje te nierówności i leć do punktów (5) i (6)
22 paź 23:03
Blee: A czemu −b = −m−1 czyli −b = −(m+1) skoro tyle właśnie wynosi +b
22 paź 23:06
Nick:
 −m−1 −(m−1)2 
Ale to widzę punkt wierzchołka x (

,

), jak punkt wierzchołka ma być <
 2 4 
1 Mam tak podstawić do tego równania x2 −(m+1)x +m =0 Czyli:
 −m−1 −m−1 
(

)2 −(m+1)* (

) +m<1 ?
 2 2 
22 paź 23:09
Blee: a od kiedy xwierzchołka = "Punkt wierzchołka"
22 paź 23:11
Blee:
 −b − (−m−1) m+1 
xwierzchołka =

=

=

 2a 2 2 
i teraz:
 m+1 
1 <

< 2 <−−− rozwiązujesz TAKĄ podwójną nierówność
 2 
22 paź 23:12
Nick: aa nieee,
 −m−1 −m−1 
odnośnie punktu 3) będzie samo

>1 oraz

<2
 2 2 
TaK?
22 paź 23:13
Nick: aaah dobra, rozumiem !
22 paź 23:13
Blee: (3)
 −Δ 
wiesz że ywierzchołka =

 4a 
 −Δ 
ywierzchołka < 0 ⇔

< 0 ⇔ −Δ < 0 ⇔ Δ > 0 ⇔ .... dokończ
 4a 
22 paź 23:13
Nick: ale człowiek moze zgłupieć dziękuję za cierpliwość emotka
22 paź 23:14
Blee: JESZCZE RAZ NAPISZĘ: w równaniu: x2 −(m+1)x +m =0 a = 1 b = (m+1) c = m
22 paź 23:14