równania
Kin09: Pytanie odnośnie równania
mam takie równanie
√x=1−2x
Ja je rozwiązywałem metodą podstawiania zmiennej t, ale nauczycielka proponowała podnoszenie
obustronne do kwadratu. Wtedy musimy założyć, że x≥0 i 1−2x≥0 (≥ bo liczba pod pierwiastkiem
nie może być ujemna). Z tym, że dla x=0 wychodzi
tutaj sprzeczność.
Także jak to jest przy tym robieniu założeń?
15 paź 13:50
ICSP: Jaka sprzeczność ?
| 1 | |
Dziedzina : x ∊ [0 ; |
| ] i w tym przedziale rozpatrujesz równanie. |
| 2 | |
15 paź 13:53
Kin09: x=0
0=1−2
0=−1
taka sprzeczność
15 paź 13:55
ICSP: 2 * 0 = 0
15 paź 13:55
PW: I uwaga ortograficzna:
"także" pisane jako jedno słowo oznacza "również"; "tak że" oznacza "wobec tego", "a zatem".
15 paź 14:12