matematykaszkolna.pl
zad matthew: mam takie zadanie: Ojciec i syn pracując razem wykonaliby pewną pracę w ciągu 12 dni. Ponieważ jednak po ośmiu dniach wspólnej pracysyn zachorował, ojciec pracując sam potrzebował jeszcze pięciu dni do ukończenia pracy. W ciągu ilu dni każdy z nich pracując sam .... mam pytanie... czy temu zadaniu czegoś nie brakuje? Tzn chodzi mi o ostatnie zdanie, które ma nam powiedzieć co mamy obliczyć...... Co ja mam tutaj właściwie zrobić? Można wywnioskować cel do osiągnięcia poprzez samą treść bez ostatniego zdania? Znacie może to zadanie i ostatnią jego formułkę? Za pomoc bardzo dziekuję emotka
11 lut 18:35
matthew: ponawiam.... Czy ktoś z was kojarzy takie zadanie? Nie jest pełne.... Chodzi o ostatnie zdanie.... Dziekuję za pomoc emotka
11 lut 20:23
Eta: Ostatnie zdanie: W ciągu ilu dni wykonają tę pracę pracując samodzielnieemotka
11 lut 20:45
matthew: Aha emotka bystrzak ze mnie zaden, nie ukrywam... emotka
11 lut 20:52
matthew: dzieki emotka no to spróbujemy
11 lut 20:53
Eta: odp: ojciec wykona sam tę pracę w ciągu 15 dni , a syn w ciągu 60 dni emotka
11 lut 20:56
matthew: nie wiem.... siedzę i siedzę i nic nie mogę wymyslić....emotka x − ojciec, y − syn więc, jezeli razem wykonywali prace przez 12 dni, to: xy = 12 ..., czy x + y = 12, czy może jeszcze jakoś inaczej? W ogóle ten sposób będzie dobry? a potem: y + 5 − x = 8 cały czas próbuję stworzyć układ... a może należy iść inną drogą.... Mozna prosić o jakąś małą wskazówkę ? emotka
11 lut 22:15
Wydi: to jest zadanie z działu wyrażeń wymiernych o ile się nie mylę... emotka
11 lut 22:17
Eta: To dawaj Wydi rozwiązanieemotka
11 lut 22:21
matthew: hehe... ale ja nie chce rozwiazania, ja chce małą wskazówkę emotka
11 lut 22:25
Eta: Okemotka ale jak piszesz x − "ojciec" ..... to dostaję palpitacji serca x −− ilość dni pracy ojca , x>0 y −− ilość dni pracy syna , y>0 1 −−− cała praca
 1 

−− wydajność dzienna pracy ojca
 x 
 1 

−−− wydajność dzienna pracy syna
 y 
 1 1 1 

+

=

 x y 12 
 8 8 8 2 
i

+

=

=

−−−− tyle pracy wykonali razem przez 8 dni
 x y 12 3 
ojcu pozostała 13 na 5 dni
 5 1 

=

 y 3 
dokończ ...........
11 lut 22:33
matthew: Skąd wiadomo, że należy skorzystać z funkcji wymiernej, Po czym się to rozpoznaje? Czy to kwestia wyczucia i doświadczenia.... a dokończyłem tak: emotka
5 1 

=

x 3 
x = 15
1 1 1 

+

=

15 y 12 
1 1 1 

=


y 12 15 
1 15 − 12 

=

y 12 * 15 
1 3 

=

y 180 
3y = 180/:3 y = 60 Masz rację, palpitacje serca to i tak nie najgorzej... przy mnie najczęściej zawału można dostać
11 lut 22:58
matthew: Mam takie zadanie: Wykaż, że wyrażenie n3 − n + 1 nie jest liczbą parzystą i nie dzieli się przez 3
11 lut 23:32
Bogdan: n3 − n + 1 = (n − 1)*n*(n + 1) + 1 jaką liczbą: parzystą czy nieparzystą jest liczba: (n − 1)*n*(n + 1)?
11 lut 23:37
Bogdan: i czy liczba (n − 1)*n*(n + 1) dzieli się przez 3?
11 lut 23:38
matthew: liczba jest nie parzysta i nie dzieli sie przez 3 ? Ale w takim razie po co należy rozbić wyrażenie na czynniki skoro można to sprawdzić już na poczatku wstawiając za n liczbę? Troche nie rozumiem....
11 lut 23:58
matthew: mam jeszcze dwa takie zadania: 1) Wykaż, że 17 +122 + 17−122 jest liczbą naturalną 2) Wykaż, że kwadrat liczby nieparzystej zmniejszony o 1 jest podzielny przez 8 W pierwszym nie jestem pewny.... Czy mam zacząć tak?: 17 +122 + 17−122 = 0 / * ()2
 x2 − 1 
W drugim: wzór wyglądałby chyba mniej więcej tak:

wstawiam dowolną liczbę za x i
 8 
rzeczywiście za każdym razem licznik jest podzielny przez mianownik, ale nie wiem jak mam to wykazać.... mam podać przykład? Bardzo proszę o pomoc ....
12 lut 00:11
Bogdan: Za n nie można wstawiać żadnej liczby, trzeba wykazać na wyrażeniach ogólnych, że n3 − n + 1 nie jest liczbą parzystą i że nie dzieli się przez 3. Liczby: n − 1, n, n + 1 są trzema kolejnymi liczbami naturalnymi, wśród nich jest co najmniej jedna liczba parzysta i dokładnie jedna podzielna przez 3, a więc iloczyn (n − 1)*n*(n + 1) jest liczbą parzystą i podzielną przez 3.
12 lut 00:12
Bogdan: 17 + 122 = (3 + 22)2 oraz 17 − 122 = (3 − 22)2
12 lut 00:13
matthew: poprawka W 2) zadaniu powinno byc wykaż, ze kwadrat dowolnej liczby nieparzystej zmniejszony o 1 jest podzielny przez 8
12 lut 00:18
Bogdan: 2n + 1 dla n∊N jest liczbą nieparzystą. (2n + 1)2 − 1 = 4n2 + 4n + 1 − 1 = 4n(n + 1) W iloczynie n(n + 1) są dwie kolejne liczby naturalne, jedna z z nich jest parzysta, druga jest nieparzysta, a więc iloczyn 4n(n + 1) jest liczbą podzielną przez 8.
12 lut 00:18
matthew: która "jedna" liczba jest dokładnie podzielna przez 3? Dziekuje za odpowiedzi emotka
12 lut 00:20
matthew: nie rozumiem.... to jest pytanie... desperata....: a mógłbyś wytłumaczyć mi to swojskim językiem? tak bardziej zrozumiale.... jak krowie na granicy? emotka no bo ja nie bardzo wiem o co chodzi kiedy czytam, że gdy jedna z liczb jest parzysta, a druga nieparzysta to iloczyn jest podzielny przez 8....
12 lut 00:28
Eta: podaję iloczyny trzech kolejnych liczb naturalnych: 5*6*7 10*11*12 50*51*52 102*103*104 wśród nich jes przynajmniej jedna parzysta i tylko jedna podzielna przez 3 więc : n*(n+1)*(n+2) −−− wsród nich jest co najmniej jedna parzysta i dokładnie jedna podzielna przez 3
12 lut 00:30
Bogdan: Nie ma znaczenia, która z liczb: n − 1, n, n + 1 jest podzielna przez 3, ważne, że jest. n3 − n + 1 = (n − 1)*n*(n + 1) + 1 Skoro liczba n3 − n jest parzysta i podzielna przez 3, to liczba o 1 większa od niej jest nieparzysta i niepodzielna przez 3.
12 lut 00:31
Eta: iloczyn dwu kolejnych liczb naturalnych: 5*6 8*9 100*101 305*306 n*(n+1) −−− jedna z nich , czyli jak pierwsza parzysta , to druga nieparzysta i odwrotnie dlatego , mówimy "jedna z nich" parzysta to druga nieparzysta Powodzenia emotka
12 lut 00:33
matthew: Jeszcze wracając do zad, 1) n3 − n + 1 = n(n−1)(n+1) + 1 jest nieparzysta i niepodzilna przez 3 ? Natomiast wyrażenie: n(n−1)(n+1) wśród nich jest liczba parzysta i podzielna przez 3... Dlaczego tutaj nie ma tej jedynki na końcu? To w końcu co jest odpowiedzia?
12 lut 00:48
Eta: jak do parzystej dodasz 1 −−−−− to otrzymasz nieparzystą ( tak?) jak do podzielnej przez 3 dodasz 1 −−− to otrzymasz niepodzielną przez 3 bo musiałbyś dodać 3 ( by była podzielna łacznie przez 3) więc liczba: n(n−1)(n+1) [C+1]] −−− nie jest parzysta i nie jest podzielna przez 3 jasne już?
12 lut 00:53
Bogdan: już odpowiedziałem, patrz wpis z godz. 0:31
12 lut 00:53
Eta: oczywiście chciałam zaznaczyć na kolorowo emotka n*(n−1)*(n+1) +1
12 lut 00:54
Eta: Witaj Bogdanie emotka Duchem jesteś ? czy co?... bo Cię nie ma wśród odwiedzajacych
12 lut 00:56
Eta: Teraz już Cię widzę emotka
12 lut 00:57
matthew: Idę spać.... emotka dziwne są te zadania ze słowem wykaż na poczatku... ech Do jutra emotka dobranoc
12 lut 01:01
Eta: Kolorowych snów emotka
12 lut 01:02
Bogdan: Duchem nie jestem emotka, chociaż czasami chciałbym być niewidzialny. Witaj Eto
12 lut 01:02
Eta: Zostań "Romkiem" lub "Felicjanem" emotka
12 lut 01:04