matematykaszkolna.pl
oblicz filip: Oblicz: 13x2 +2y2+2xy=54x −8y+58=0
17 wrz 17:11
PW: Rzeczywiście miały być dwa znaki równości? Polecenie brzmi rzeczywiście "oblicz"? Trochę się przyłóż do zadania pytania. Sposób zapisywania wykładników potęg pokazany jest z lewej strony okienka edycyjnego.
17 wrz 19:05
filip: 13x2 + 2y2+2xy − 54x − 8y + 58 = 0
17 wrz 19:42
PW: No i co tu, przepraszam, obliczyć?
17 wrz 19:44
filip: x i y
17 wrz 19:47
kerajs: Żarcik. (3x+y)2+(2x−y)2−54x−8y+58=0 p=3x+y⋀q=2x−y
 p+q 2p−3q 
p2+q2−54

−8

+58=0
 5 5 
Reszta jest zbyta banalna aby ją pisać.
17 wrz 20:34
PW: Żarcik żarcikiem, ale rozkładu dokonałeś w sposób modelowy, zwłaszcza podstawienia p i q. Przecież można było inaczej, bez oczywistego wniosku.emotka
18 wrz 12:44
Mariusz: Jeszcze nie dokończył jak chciał do sumy kwadratów doprowadzić to można doprowadzić do postaci (p−a)2+(q−b)2 = 0 i wtedy dostaniemy układ dwóch równań liniowych 3x+y=7 2x−y=3 x=2 y=2x−3 x=2 y=1 A na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać że jeśli jest jedno równanie i dwie niewiadome to można jeno uzależnić jedną zmienną od drugiej
18 wrz 15:06
kerajs: No przeca pisołech, że je banalno.
18 wrz 15:21