matematykaszkolna.pl
wykaż że wykaż: Wykaż, że jeśli boki trójkąta prostokątnego tworzą ciąg arytmetyczny, to stosunek wyrazu pierwszego do różnicy ciągu wynosi 3 lub −5. Przyjęłam oznaczenia: a, b − długości przyprostokątnych c − długość przeciwprostokątnej zatem istnieją dwie możliwości (z tw. Pitagorsa): (a+2r)2 = a2+(a+r)2 lub a2 = (a+r)2 + (a+2r)2 Co dalej?
5 lip 20:21
Jerzy: Przyjmij boki: a −r , a , a + r ...... będzie łatwiej.
5 lip 20:26
Lech: Rozwiaz to rownanie kwadratowe ze wzgledu na zmienna a : .......
5 lip 20:27
wykaż: Czyli korzystając z tego, co podpowiedział @Jerzy wyszło mi, że a=4r. To jest dobrze? Jeśli tak to co powinnam zrobić dalej?
5 lip 20:33
wykaż: Chyba nie bardzo. Bo wtedy a/r nie będzie 3 lub −5.
5 lip 20:34
wykaż: Chociaż. Wtedy pierwszym wyrazem nie jest a, tylko a+1 lub a−1, no nie?
5 lip 20:35
Lech: Twoje rownanie : (a+2r)2 = a2 + (a+r)2 ⇒ a2 −2ar − 3r2 = 0 Δa = 16r2Δ = 4r ⇒ r = ........
5 lip 20:37
wykaż: Zrobiłam. Dzięki za pomoc!
5 lip 20:39
PW:
 a 
Nie ma potrxzeby wyliczać r ani a. Od razu liczymy to, o co pytają, czyli

.
 r 
Dzielimy oba równania przez r2≠0:
 a a a 
(1) (

+2)2=(

)2+(

+1)2 (tu zakładamy r>0)
 r r r 
lub
 a a a 
(2) (

)2=(

+1)2+(

+2)2 (tu zakładamy r<0).
 r r r 
Dla wygody podstawiamy
 a 

=x
 r 
i rozwiązujemy dwa równania: (1') (x+2)2=x2+(x+1)2, x>0 (2') x2=(x+1)2+(x+2)2, x<0.
5 lip 21:06
Michal: Najlepszy sposob pokazal @Lech , zrobilem tym sposobem bardzo szybko ! Dzieki !
5 lip 21:40
PW: Michał, co ty opowiadasz. Lech pokazał jak rozwiązać równanie, w którym zakłada się r>0 (i nawet o tym nie napisał, bo traktował to tylko jako wskazówkę). Z tego jednego równania otrzymałeś "bardzo szybko" co?
5 lip 21:53
Michal: Otrzymalem : a = 3r ⇒ a/r = 3 , lub a = −r , zalozenie oczywiscie a>0 i.t.d
5 lip 21:56
PW: To znaczy otrzymałeś a/r=3 lub a/r=−1 (wbrew tezie), i to już koniec dowodu? A skąd weźmiesz żądane a/r=−5?
5 lip 22:07