Kombinatoryka pomocy
xxx: Witam pomoże ktoś z 6 zadaniami z kombinatoryki? Bardzo prosilbym o wytlumaczenie.
1. Znajdź funkcję tworzącą do ciągu danego zaleznoscia rekurencyjna :
2a
n+3=a
n+2a
n+1−a
n+2
2. Wykaż powyższą tożsamość kombinatoryczna:
3. a)Rzucamy 5−ma kostkami i na każdej z tych kostek na jej scianach (po jednej) litery ze
zbioru [A,B,C,D,E,F]. Z wszystkich literek układamy wyrazy .Ile takich roznych wyrazow mozna
uzyskać?
b) Ile roznych kolorowych wyrazow mozna uzyskac , jesli dodatkowo− kazda z kostek jest
pomalowana jednym z pieciu kolorow: zielony, czerwony , blekitny, fiolotowy, zolty?
4. Rozmieszczamy przy okraglym stole n par malzenskich tak by zadna para nie siedziala obok
siebie .Ile jest takich rozmieszczen?(wyprowadz wzor ogolny)
5. Ile jest k−elementowych podzbiorow zbioru liniowo uporzadkowanego n−elementowego (X,≥)
takich w ktorych nie ma pary elementow bezposrednio sasiadujacych ze soba wzgledem porzadku ≥.
6. W rodzinie Ω zbiorow z powtorzeniami o elementach z danego (skonczonego) zbioru X relacje
"zawierania" definiujemy w naturalny sposob gdy f,g ∊Ω to f ⊂ g oznacza, ze kazdy element z X
wystepujacy w f, wystepuje tez w g nie rzadziej niz w f . Czy liczba takich k −elementowych
"podzbiorow" ustalonego zbioru f ∊Ω zalezy tylko do mocy f?
(Jesli tak to udowodnij, jesli nie podaj kontrprzyklad)
21 cze 14:51
xxx: pomoze ktos?
w zadaniu 3 mi wyszlo
A) 65
B) 5!*65
21 cze 15:10
xxx: wazne, jutro musze to przedstawic
21 cze 15:22
xxx: @Mila pomozesz?
21 cze 15:23
xxx: bardzo prosze o pomoc udalo mi sie zrobic zadanie 2. zostalo 1,4,5,6
21 cze 15:42
xxx: 1) czy w zadaniu 1 najpierw powinienem obliczyc wzor ogolny z rownania charakterystycznego, a
nastepnie przedstawic w postaci funkcji tworzacej?
21 cze 15:43
Adamm:
obojętnie
ja bym liczył najpierw równaniem charakterystycznym
21 cze 16:18
Mila:
1)
| 1 | | 1 | |
an+3= |
| an+an+1− |
| an+2 |
| 2 | | 2 | |
| 1 | | 1 | |
an= |
| an−3+an−2− |
| an−1 |
| 2 | | 2 | |
A(x)=∑(n=0 do
∞)a
nx
n=a
0+a
1*x+a
2*x
2+∑(n=3 do
∞)a
nx
n=a
0+a
1*x+a
2*x
2+
| 1 | | 1 | |
+ |
| ∑(n=3 do ∞)an−3 xn+∑(n=3 do ∞)an−2xn− |
| ∑(n=3 do∞an−1xn⇔ |
| 2 | | 2 | |
A(x)=a
0+a
1*x+a
2*x
2+
| 1 | |
+ |
| x3∑(n=3 do ∞)an−3 xn−3+x2∑(n=3 do ∞)an−2xn−2− |
| 2 | |
| 1 | |
=a0+a1*x+a2*x2+ |
| x3*∑(n=0 do ∞)anxn+x2*(∑(n=0 do∞)anxn−a0)− |
| 2 | |
| 1 | |
+ |
| *x*(∑(n=0 do∞)an−1xn−1−a0−a1*x)⇔ |
| 2 | |
| 1 | | 1 | |
A(x)=a0+a1*x+a2*x2+ |
| x3*A(x)+x2*(A(x)−a0)− |
| x*(A(x)−a0−a1x) |
| 2 | | 2 | |
| 1 | | 1 | | 1 | |
A(x)*(1+ |
| x−x2− |
| x3)=(a2−a0)*x2+ |
| (3a1+a0)*x+a0 |
| 2 | | 2 | | 2 | |
| | 1 | | (a2−a0)*x2+ |
| (3a1+a0)*x+a0 | | 2 | |
| |
A(x)= |
| |
| | |
=======================================
Posprawdzaj rachunki.
Może Mariusz tu spojrzy, lubi funkcje tworzące
21 cze 17:16
xxx: zapomnialem napisac ze a0=a1=a2=1
21 cze 17:20
xxx: zostalo zadanie 4 5 i 6 ktos sie podoła ?
21 cze 17:35
xxx: zlitujcie się, bardzo ważne
a kompletnie nie wiem jak zrobić...
21 cze 18:12
Pytający:
4.
a0=1
a1=0
a2=2
an=(2(n−1))(2(n−1)−1)an−1 dla n≥3 // żonę dosadzamy na jedno z 2(n−1) miejsc, męża na jedno
z (2(n−1)−1) miejsc
Skąd:
a0=1
a1=0
an=(2(n−1))! dla n≥2 // co "widać", a jeśli nie widać, to można np. indukcyjnie udowodnić
6. Nie zależy tylko do mocy f, kontrprzykład:
X={1,2}
• f={1,1,2}∊Ω, |f|=3
{1,1}⊂f, {1,2}⊂f // znaczy mamy 2 "podzbiory" 2−elementowe
• f={1,1,1}∊Ω, |f|=3
{1,1}⊂f // znaczy mamy 1 "podzbiór" 2−elementowy
21 cze 18:26
xxx: Dziękuje serdecznie Pytający. Mógłbyś bardziej rozwinąć sens zadania 4 bo w ogóle go nie widzę.
W zadaniu 6 jest od mocy f. to nie zmienia wyniku zadania?
21 cze 18:33
Pytający:
No przecież w 6 zaznaczyłem, że w obu przypadkach |f|=3, a liczby podzbiorów 2−elementowych są
różne.
Dla |f|=2 też można podać:
• f={1,2}∊Ω, |f|=2
{1}⊂f, {2}⊂f // znaczy mamy 2 "podzbiory" 1−elementowe
• f={1,1}∊Ω, |f|=2
{1}⊂f // znaczy mamy 1 "podzbiór" 1−elementowy
Co do 4: a0, a1, a2 są oczywiste, możesz narysować odpowiednie ustawienia.
2 możliwe ustawienia dla n=2:
A1B1A2B2 lub A1B2A2B1
jak można "dosadzić" do tych 2 par (rozsadzonych już zgodnie z zasadami) trzecią (n=3) parę?
Ano masz (2*(3−1)) możliwych miejsc (powiedzmy z prawej (bo mowa o okrągłym stole) każdej z
2(n−1) już siedzących osób):
A1☐B1☐A2☐B2☐
Zatem tę trzecią parę możesz dosadzić na (2(n−1))(2(n−1)−1) sposobów (tu:
2(3−1)(2(3−1)−1)=4*3). I taki tu sens.
21 cze 19:01
Mila:
Napisałeś warunki początkowe, to będę mogła sprawdzić funkcję tworzącą,
czy nie ma błędu, ale dopiero po 20
21 cze 19:12
21 cze 19:16
xxx: Pytajacy juz rozumiem!. super wyjasniles. zostało tylko zadanie 5 .czy w zadaniu 5 podzielic
ten zbior na liczby parzyste i nie parzyste?
21 cze 19:23
xxx: w sumie tego nie uwzglednilismy w zadaniu 4. a mozna to jakos zrobic uzywajac zasady wlaczen i
wylaczen?
21 cze 19:26
Pytający:
5.
Tu można narysować coś w stylu trójkąta Pascala (wyjdzie nieco zmodyfikowany).
Oznaczmy:
a(n,k) // szukana liczba k−elementowych podzbiorow zbioru liniowo uporzadkowanego
n−elementowego (X,≥) takich w ktorych nie ma pary elementow bezposrednio sasiadujacych ze soba
wzgledem porzadku ≥
Znowuż dość oczywiste warunki początkowe/brzegi trójkąta:
a(n,0)=1 dla n≥0
a(1,1)=1
a(n,n)=0 dla n≥2
I teraz najważniejsze, czyli dostrzeżenie rekurencji:
a(n,k)=a(n−1,k)+a(n−2,k−1) dla n≥3, 1<k<n
Objaśnienie: element największy ze zbioru n−elementowego albo należy do podzbioru
k−elementowego, albo do niego nie należy.
Takich podzbiorów (spełniających warunki o braku elementów sąsiednich) nie zawierających tego
maksymalnego elementu jest oczywiście a(n−1,k).
Jeśli natomiast ów element maksymalny należy do podzbioru, to element "przedmaksymalny"
(przedostatni przed maksymalnym) do tego podzbioru należeć nie może, a zatem pozostałe (k−1)
elementów tego podzbioru spełniających warunki o niesąsiadowaniu należy wybrać z (n−2)
najmniejszych elementów w zbiorze, czyli na a(n−2,k−1) sposobów.
Po narysowaniu tego trójkąta łatwo dostrzec, że:
| | | n+1 | |
a(n,k)= | dla k≥0, n≥0, n−k+1≥k, czyli dla n≥0, 0≤k≤ |
| |
| | 2 | |
a(n,k)=0 dla pozostałych k, n
21 cze 19:29
xxx: Dziekuje. Zadanie 4 w twoim rozumowaniu jest sluszne czy jc mial racje?
21 cze 19:55
Pytający:
4. Jest źle policzone, mój błąd. Faktycznie nie wszystkie możliwości uwzględniłem, bo poprawne
rozsadzenie może powstać również poprzez odpowiednie dosadzenie n−tej pary do niepoprawnego
rozsadzenia (n−1) par (o ile maksymalnie 2 pary siedzą obok siebie). Przykładowo z ustawienia
AABB dla n=2 może powstać ACABCB dla n=3 i tego nie uwzględniłem.
jc, czyli ani 24, ani 192. Wszystkich możliwych ustawień jest (6−1)!=120.
21 cze 20:01
Pytający:
4. Poprawione:
|żadna para obok siebie|=|wszystkie ustawienia|−|przynajmniej jedna para obok siebie|
|wszystkie ustawienia|=(2n−1)!
Z zasady włączeń i wyłączeń:
| | |
|przynajmniej jedna para obok siebie|=∑k=1n((−1)k* | *((2n−k)−1)!*2k) |
| |
(−1)
k // z zasady włączeń i wyłączeń
| |
// wybór k par, które na pewno siedzą obok siebie |
|
((2n−k)−1)! // wybrane wyżej pary traktujemy jako 1 element, więc mamy (2n−k) elementów do
rozsadzania wokół stołu
2
k // w każdej z wybranych par siedzących obok siebie możemy zamienić miejsca
Zatem:
a
1=0
| | |
an=∑k=0n((−1)k* | *((2n−k)−1)!*2k) dla n≥2 |
| |
// a
3=32
21 cze 20:44
jc: W przypadku ławy mielibyśmy
| | | | |
(2n)! − | (2n−1)! + | (2n−2)! − ... |
| | |
n=2, 4! − 2*3! 2 + 2! 4 = 24−24+2*4= 8
n=3, 6! − 3*5! 2 + 3*4! 4 − 3! 8 = 720 − 720 + 288 − 48 = 240
Jednak w przypadku okrągłego stołu jest mniej możliwości.
21 cze 20:56
jc: We wzorze powyżej zapomniałem dopisać 2
k.
| | | | |
bn=(2n)! − | (2n−1)! 2 + | (2n−2)! 22 − ... |
| | |
A jak przejść od ławy do stołu okrągłego?
Może odjąć to, czego nie uwzględniliśmy (na końcu i na początku siedzi mąż i żona).
a
n=b
n−2n b
n−1 ?
b
0=1
b
1=0
b
2=8
b
3=240
a
1=0
a
2=8−0=8
a
3=240−2*3*8=192 ?
21 cze 21:17
jc: Mam tez taki wzór:
an = (wn − wn−1) n! 2n
w0=1
w1=0
wn+1=(2n+1) wn + wn−1
Kolejno: 1, 0, 1, 5, 36, 329
Różnice: 1, 0,1, 4, 31, 293
Iloczyny: 1, 0, 8, 4*8*3! = 192, 31*16*4!=11904
Tylko czy to jest dobrze?
21 cze 21:33
Mila:
(1)
To zmienia postać rzeczy:
Podstawiam (odszukaj wiersz )
| 1 | | 1 | |
A(x)=a0+a1*x+a2*x2+ |
| x3*A(x)+x2*(A(x)−a0)− |
| x*(A(x)−a0−a1x)= |
| 2 | | 2 | |
| 1 | | 1 | | 1 | | 1 | |
=1+x+x2+ |
| x3*A(a)+x2*A(x)−x2− |
| x*A(x)+ |
| x+ |
| x2⇔ |
| 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
| 1 | | 1 | | 1 | | 3 | |
A(x)− |
| x3*A(x)−x2*A(x)+ |
| x*A(x)= |
| x2+ |
| x+1 |
| 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
| 1 | | 1 | | 1 | | 3 | |
A(x)*(− |
| x3−x2+ |
| x+1)= |
| x2+ |
| x+1⇔ |
| 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
a
n=1 ciąg stały.
II sposób
1)równanie charakterystyczne
2) jawna postać ciągu ( można ustalic na piechotę licząc kilka wyrazów,
ale bez warunków początkowych liczyłam tradycyjnie)
a
n=1
3)
21 cze 21:48
Xxx: Dziękuję wszystkim. Jesteście wspaniali
21 cze 22:39
Mila:
Na drugi raz wcześniej zacznij przygotowywać się do zajęć
21 cze 22:56
Pytający:
jc, licząc a
n=b
n−2n*b
n−1 nie uwzględniasz, że otrzymujesz wiele ciągów
oznaczających to samo ustawienie. Zobrazuję dla n=3:
• ABCABC
CABCAB
BCABCA
odpowiadają jednemu ustawieniu (z dokładnością do zamian w parach). Ponadto zamiana A niczego
tu nie zmienia (bo po obu A występuje to samo: BC).
| 24 | |
U Ciebie jest to policzone 23*3=24 razy. Dla okrągłego stołu mamy |
| =4 takie |
| 2*3 | |
ustawienia:
A
1B
1C
1A
2B
2C
2
A
1B
1C
2A
2B
2C
1
A
1B
2C
1A
2B
1C
2
A
1B
2C
2A
2B
1C
1
• analogicznie jest dla:
ACBACB // przesunięć cyklicznych już nie wypisuję
| 24 | |
U Ciebie jest to policzone 23*3=24 razy. Dla okrągłego stołu mamy |
| =4. |
| 2*3 | |
W poniższych przypadkach zamiana A już robi różnicę, ale mamy też u Ciebie 6*2
3 różnych ciągów
w każdym przypadku (bo co innego jest po obu A):
• ABACBC
CABACB
BCABAC
CBCABA
ACBCAB
BACBCA
| 48 | |
U Ciebie jest to policzone 23*6=48 razy. Dla okrągłego stołu mamy |
| =8. |
| 6 | |
• ACABCB // przesunięć cyklicznych już nie wypisuję
| 48 | |
U Ciebie jest to policzone 23*6=48 razy. Dla okrągłego stołu mamy |
| =8. |
| 6 | |
• ABCACB // przesunięć cyklicznych już nie wypisuję
| 48 | |
U Ciebie jest to policzone 23*6=48 razy. Dla okrągłego stołu mamy |
| =8. |
| 6 | |
Łącznie tych (2*3+3*6)*2
3=192 ciągów odpowiada 2*4+3*8=32 różnym rozsadzeniom wokół stołu.
21 cze 22:57
Pytający:
I warto pisać zadania w oddzielnych wątkach, bo mały śmietnik się robi.
21 cze 22:59
21 cze 23:19
Mila:
A tak mogą siedzieć?
21 cze 23:25
jc: Sprawdziłem, kolejna liczba też się zgadza.
21 cze 23:25
Mila:
Też myślę jak rozwiązać.
Ile macie możliwości dla 3 par?
21 cze 23:27
jc:
A dlaczego nie?
21 cze 23:28
jc: Jeśli numerujemy miejsca: 192, jeśli patrzymy tylko na sąsiadów: 32.
21 cze 23:29
Pytający:
Wydaje mi się, że jeśli miejsca miałyby być rozróżnialne, to byłoby to wspomniane w zadaniu,
ale kto wie, może o rozróżnialne chodziło.
I fakt, jest dobrze, jeśli:
a
n // sposobów dla miejsc rozróżnialnych
b
n // sposobów dla miejsc nierozróżnialnych
to: a
n=2n*b
n.
21 cze 23:42
Mila:
To mi się zgadza dla 3 par, gdy miejsca nie są numerowane, ważni są sąsiedzi.
Niestety nie mogę zrozumieć linka z 23:19.
Jutro znajdę stronę z tłumaczeniem.
Dobranoc
21 cze 23:46
jc: Po prostu wklikałem kilka początkowych wyrazów do encyklopedii i na pierwszym
miejscu pojawił się problem z okrągłym stołem.
21 cze 23:51
jc: Mila, widziałem kiedyś to zadanie w książce Halla, gdzieś na początku.
Mam kopię książki, ale niestety zaczyna się od połowy. Czyżbym początek uznał
za niepotrzebny?
21 cze 23:53