dowód
kots:
Udowodnij, że 10−a potęga każdej liczby całkowitej jest postaci 11k lub 11k+1
jak się zabrać?
19 cze 15:29
Adamm:
jak masz parzystą liczbę zer, to możesz odjąć liczbę złożoną z samych dziewiątek i otrzymać 1
więc wtedy mamy postać 11k+1
Jak masz nieparzystą, to robiąc to samo po odjęciu otrzymasz 11, czyli jest postaci 11k
19 cze 15:31
kots: dziesiąta potęga, w sensie x10 nie 10x
19 cze 15:33
Adamm:
z małego twierdzenia Fermata gdy 11 nie dzieli x mamy
x10≡1 (mod 11) ⇔ x10=11k+1
gdy 11 dzieli x, to x jest postaci 11k
19 cze 15:36
Adamm:
ciekawe że twierdzenie zachodzi zarówno dla 10x jak i x10
19 cze 15:37
kots: a bez tego twierdzenia ,kongruencji i innych takich cudów da się?
19 cze 15:38
Adamm:
Choćby tak
masz sprawdzasz co się dzieje gdy x daje reszty z dzielenia przez 11:
0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
dużo liczenia, ale da się
19 cze 15:39
Adamm: i w skończonej liczbie kroków
19 cze 15:39
Adamm:
żeby pokazać że np. gdy x daje resztę 2 z dzielenia przez 11 mamy resztę 1, to robisz tak
x10−210=(x−2)(...)
11|(x−2) więc wystarczy policzyć jaka jest reszta z dzielenia 11 przez 210
reszta analogicznie
19 cze 15:44
Adamm:
*z dzielenia 210 przez 11
19 cze 15:44
Adamm:
to można jeszcze uprościć gdy się zobaczy że reszty z dzielenia liczb do określonych potęg
są w pewnym sensie okresowe
19 cze 15:45
kots: ee.. to już chyba wolę rozwiązanie z Tw. Fermata
dzięki
19 cze 15:47