matematykaszkolna.pl
Rozkład na ułamki proste SEKS INSTRUKTOR: Rozkład na ułamki proste − proszę o podpowiedź Rozłożyć na ułamki proste:
−98+2s2 

7s2(s−7) 
Nie wiem czy to ma mieć formę
A B 

+

czy
7s2 s−7 
As+B C 

+

7s2 s−7 
Na jakiej zasadzie wybiera się tę formę ułamka prostego? W liczniku musi być wielomian stopnia o 1 niższy niż w mianowniku?
9 cze 22:55
Adamm: to drugie
9 cze 22:56
Basia: 2s2−98 = 2(s2−49) = 2(s−7)(s+7) i masz
2(s−7)(s+7) 2(s+7) 1 2s+14 

=

=

*

7s2(s−7) 7s2 7 s2 
 As+B 
a jeżeli już to

 7s2 
9 cze 23:02
jc:
 2(s+7) 
Wyrażenie

nie jest ułamkiem prostym.
 s2 
9 cze 23:04
SEKS INSTRUKTOR: A na jakiej zasadzie się to dobiera? Zawsze wydawało mi się że jeśli jest np (s+2)2, to
 As+B A 
rozkłada się to na

, zaś jak jest s2, to

  (s+2)2  s2 
9 cze 23:05
Adamm: jak masz (s+2)2 w mianowniku to ułamki masz 2
A B 

+

(s+2)2 s+2 
9 cze 23:08
SEKS INSTRUKTOR: Basia to uprościła. Wiec jak, po przekształceniu Basi to rozpisać? Bo już mam mętlik w glowie
9 cze 23:11
Basia: jc ale całkę z tego już łatwo policzyć, a najpewniej o to chodzi
 2s+14 2 14 
poza tym

=

+

i może się mylę, ale coś mi się zdaje, że nic
 s2 s s2 
lepszego się tu nie dostanie fakt, nie sprawdzałam emotka
9 cze 23:11
jc: Masz rację, chodziło tylko o definicję. Suma po prawej stronie jest już rozkładem na ułamki proste. Przy okazji, prawdopodobnie chodzi o odwrócenie transformaty Laplace (litera s).
9 cze 23:17
SEKS INSTRUKTOR: Tak, chodzi o transformatę.
9 cze 23:18
Adamm: metoda ułamków prostych, na czym to polega masz sobie funkcję wymierną, stopień licznika mniejszy od stopnia mianownika wielomian w mianowniku składa się z wyrażeń (s−s0)k oraz (s2+as+b)l, gdzie s2+as+b jest nierozkładalny jak masz typu (s−s0)k to rozkładasz
C1 Ck 

+...+

s−s0 (s−s0)k 
jak masz typu (s2+as+b)l to rozkładasz
A1s+B1 Als+Bl 

+...+

s2+as+b (s2+as+b)l 
oczywiście, nie zawsze taki wielomian rozłożyć jest warto
9 cze 23:19
Adamm: funkcję wymierną*
9 cze 23:20
jc: Adamm, dodam, że rozkład na ułamki proste zależy od ciała (Q,R,C), co ma związek z rozkładem wielomianu na czynniki.
9 cze 23:26
Adamm: w domyśle jest ciało R
9 cze 23:27
Adamm: ale pewnie ciekawy byłby taki rozkład w ciele Q
9 cze 23:27
jc: W rozpatrywanym zadaniu Q,R,C dają to samo.
1 

nie rozłożymy w przypadku Q
x2−2 
1 1 1 1 

=

(


) w przypadku R.
(x−2)(x+2) 22 x−2 x+2 
9 cze 23:37
SEKS INSTRUKTOR: Adamm, analizując Twoje rozwiązanie powinienem rozpisać
s+7 

na
s2 
A B 

+

?
s s2 
9 cze 23:39
Basia: tak tylko po co?
 s+7 s 7 1 7 
przecież

=

+

=

+

 s2 s2 s2 s s2 
9 cze 23:43
SEKS INSTRUKTOR: no w sumie to tak, już późno i nie myślę
9 cze 23:43
SEKS INSTRUKTOR: jeszcze jedno do sprawdzenia
2s2+6s+5 

(s+5)*s2 
To mam rozpisać jako
A B C 

+

+

?
s+5 s s2 
9 cze 23:51
Adamm: tak
9 cze 23:52
Basia: tak emotka
9 cze 23:52
SEKS INSTRUKTOR: Dziękuję! Jeszcze pewnie pojawi się parę próśb ode mnie o sprawdzenie, ale jeśli ktoś idzie spać, to dobrej nocy!
9 cze 23:55
SEKS INSTRUKTOR: no ale wtedy wychodzi mi A s3 +B (s+5)*s2 +C (s+5) *s =2s2+6s +5 No i mi sie nie zgadza, po lewej mam s3, po prawej s2
10 cze 00:00
SEKS INSTRUKTOR: Dobra, chyba czas jednak do spania, jak takie rzeczy mi wychodzą. Znalazłem błąd
10 cze 00:02
jc: As2 + B(s+5)s + C(s+5) = 2s2+6s+5
10 cze 00:07
Basia: wspólny mianownik to s2(s+5) i masz As2+Bs(s+5)+C(s+5) = 2s2+6s+5 As2+Bs2+5Bs+Cs+5C = 2s2+6s+5 (A+B)s2+(5B+C)s+5C = 2s2+6s+5 C = 1 A+B=2 5B+1=6 B=1 A=1
10 cze 00:07
SEKS INSTRUKTOR: Tak też policzyłem! Dziękuję!
10 cze 00:28
Mariusz: Czy aby na pewno ułamka nie można skrócić ?
−98+2s2 2s2−49 

=


7s2(s−7)  7s2(s−7) 
 2(s−7)(s+7) 
=


 7s2(s−7) 
 2s+7 
=


 7s2 
a stąd już łatwo
 21 1 
=


+2

 7s s2 
2 

+2t
7 
Jak sprawdzić czy mianownik można jeszcze skrócić ? Liczysz NWD licznika i mianownika biorąc reszty z kolejnych dzieleń i ostatnia niezerowa reszta to NWD 1/2s−7/2 s3−7s2 : 2s2−98 s3−49s −7s2+49s −7s2+343 49s−343 2/49s + 14/49 2s2−98 : 49s−343 2s2 −14s 14s −98 14s −98 0 Zatem 49s−343 to NWD(s3−7s2 , 2s2−98); Z powyższego dwumianu możemy wynieść stały czynnik 49s−343=49(s−7)
10 cze 00:39