kto pomoże obliczyc granice
piotrek: lim =(√2n+3−√3n+1)
n→∞
7 cze 21:31
jc: Drugi pierwiastek wygrywa. Granica nie istnieje (choć niektórzy powiedzą, że wynosi −∞).
7 cze 21:33
piotrek: no wlasnie wychodzi mi ze oo jak to rozwinac?
7 cze 21:35
jc:
√2n+3−√3n+1=√n(√2+3/n − √3−1/n)
√2+3/n − √3−1/n →√2−√3 < 0
√n →∞
Iloczyn →−∞
7 cze 22:28