matematykaszkolna.pl
Problem z prostym zadaniem z indukcji Pochodny: Mam problem z banalnym zadaniem. Udowodnij, że 1+2...n=(n(n+1))/2. Lewa strona wychodzi mi k+1, a prawa (k+1)/2.
20 maj 19:28
sushi: zapisz swoje obliczenia
20 maj 19:30
Pochodny: n=k 1+k=(k2+k)/2 1+k+k+1=(k2+2k+1)/2 L=k+1 P=(k2+2k+1−k2−k)/2
20 maj 19:49
sushi:
 k(k+1) 
1+2+3+...+k +(k+1)= założenie

+(k+1)=...
 2 
20 maj 19:52
Pochodny: Skąd to?
20 maj 20:05
sushi: indukcja się kłania poza tym we wzorze masz po lewej stronie sumę 1+2+3+4+5+...+n, a nie 1+k
20 maj 20:17
Dominik: mozesz udowodnic to indukcyjnie lub sprytniej (podobno taki dowod wymyslil Gauss) wypisujemy ciag w dwoch wierszach 1 + 2 + 3 + n n + (n − 1) + (n − 2) + 1 i sumujemy pokolei "kolumny" (n + 1) + (2 + n − 1) + (3 + n − 2) + ... + (n + 1) czyli (n + 1) + (n + 1) + (n + 1) .... n razy, tj. n * (n + 1) zatem pokazalismy ze 2 * (1 + 2 + 3 + ... + n) = n * (n + 1) wystarczy podzielic stronami przez 2 i otrzymujemy
 n(n + 1) 
1 + 2 + 3 + ... + n =

 2 
QED
20 maj 20:35