Zadanie dowodowe z matury.
Abc: Witam.
Dzisiaj na maturze było typowe zadanie dowodowe, w którym dane było, że liczby a i b są
dodatnie, oraz jakaś nierówność.
Czy to jest jakiś wielki błąd jeżeli zostawiłem odpowiedź z mianownikiem?
W sensie, że na końcu dowodu w mianowniku miałem coś takiego 2ab(2a+2b), napisałem oczywiście
odpowiedź, że mianownik także jest większy od zera itd(w liczniku było (a−b)
2 ).
Wiem, że pozbycie się tego mianownika nie byłoby wielkim problemem, ale straciłem głowe
Pozdrawiam!
7 maj 15:05
Abc: Może trochę niezrozumiale sformułowałem pytanie, reasumując chodzi mi o to, czy będzie to miało
jakieś znaczenie jeżeli udowodniłem tezę, ale nie przedstawiłem jej w najprostszej możliwej
postaci
7 maj 15:11
PW: Tak mętnie o tym opowiadasz, że można założyć 0 punktów.
7 maj 15:53
cyprian: Czemu mętnie, wiadomo o co chodzi. Wspomniałeś, że mianownik i licznik będzie dodatni więc
dostaniesz max liczbę punktów.
7 maj 17:08