Wielomiany
Gustavo: Wykaż, że jeżeli równanie x3+px+q=0 ma dokładnie dwa rożne rozwiązania, to (p/3)3+(q/2)2=0.
Rozbiłem wielomian na x3−(2a+b)x2+(a2+2ab)x−a2b, gdzie a i b to miejsca zerowe, więc
p=a2+2ab i q=−a2b. Mimo to cos mi nie wychodzi. Cos źle robię?
3 maj 14:03
3 maj 14:15
PW: (x−a)2(x−b)=(x2−2ax+a2)(x−b)=x3−bx2−2ax2+2abx+a2x−a2b − zgadza się.
Wobec tego
2a+b=0 i a2+2ab=p i −a2b=q
Z pierwszego b=−2a podstawiamy do pozostałych:
a2+2a(−2a)=p i −a2(−2a)=q
−3a2=p i 2a3=− teraz dobrze?
3 maj 15:21
PW: W ostatnim wierszu zżarło q, powinni być
2a2=q.
3 maj 15:22
Gustavo: Ach dobra, zapomniałem o członie 2a+b=0. Uroki uczenia się do kilku matur jednoczesnie.
Dobra, dzięki wielkie.
3 maj 15:53