matematykaszkolna.pl
Proszę o wyjaśnienie Szczeniak: https://matematykaszkolna.pl/strona/1332.html Hej, dlaczego na końcu przy wyznaczaniu najmniejszej wartości funkcji nie bierzemy pod uwagę f(1+2), przecież ta liczba mieści się w wybranym przedziale. Co prawda na wykresie jest ona zaznaczona jako minimum, a co jeżeli poprzednio przy szukaniu ekstremum po przyrównania licznika funkcji g(m) do zera podzieliłem całość przez (−3), wtedy ramiona paraboli skierowane są do góry. A może nie mogłem takiego działania wykonać? Bardzo proszę o wytłumaczenie.
26 kwi 16:23
Blee: z wyliczeń wynika że dla x=1+2 funkcja ma MAKSIMUM lokalne, więc na pewno nie będzie kiedy i gdzie dzieliłeś przez '−3'
26 kwi 16:49
Szczeniak:
 −3m2+6m+3 
Jak mamy pochodną f'(m)=

i przyrównujemy licznik do zera żeby znaleźć
 (m2+1)2 
ekstrema
26 kwi 17:03
aniabb: jak przyrównujesz do 0 to możesz dzielić bezboleśnie ... ale jak już chcesz wiedzieć kiedy jest >0 to dzieląc przez (−3) zmieniasz znak nierówności
26 kwi 23:15
Szczeniak: Aj, no wiem, że wtedy zmienia się znak, dzięki..
27 kwi 00:02