matematykaszkolna.pl
granica funkcji w nieskończoności matfiz: Wiedząc, że limx→x0 f(x) = 0, wyznacz granicę:
 f(x) 
a) limx→x0

 x2−5 
 x2+5 
b) limx→x0

 [f(x)]2 
Mogę prosić o wytłumaczenie? Wiem, że w a) w liczniku wychodzi 0 (a obojętnie przez co podzielę 0 to wyjdzie mi 0, ale wydaje mi się, że najpierw muszę uzasadnić, że 0 nie jest także w mianowniku); a do podpunktu b) nawet nie wiem jak się zabrać.
24 kwi 17:31
piotr:
 0 
a) =

= 0
 −5 
 5 
b) =

= +
 0+ 
24 kwi 17:36
matfiz: Skąd wnioskujesz, że x jest równe 0?
24 kwi 17:46
matfiz: ?
24 kwi 18:00
bezendu: "Wiedząc, że limx→x0 f(x) = 0" emotka
24 kwi 18:01
piotr: w a) zakładam, że x0 ≠ 5
24 kwi 19:02