matematykaszkolna.pl
granice Michał: Hey Dzień dobry emotka Mam pytanko, tym razem z granic =) muszę policzyć o taką granicę
 2−x−1 
limx−>1

 2−5−x 
No tyle poiwem że... podstawiaja 1 w miejsca x'ów otrzymuje: [00] co znaczy ze cos wykomibnować z tym muszę myślałem nad tym aby wyciągnąc niewymierność z mianownika... Ale chyba nie umiem liczyć (znów)
 2−x−1 2+5−x 
=

*

=
 2−5−x 2+5−x 
 22−x+(2−x)(5−x)−2−5−x (2+5−x)(2−x−1) 
=

=

 x−3 x−3 
i licząc dla tego granicę x→1 2−x−1 wychodzi 0 czyli znowu mi się zeruje, tak jakby gdzieś był błąd odp to −2 jak by co emotka Dzięki z góry za pomoc emotka pozdrawiam
9 kwi 18:53
Mila: Przekształcenie:
2−x−1 2−x+1 2+5−x 

*

*

=
2−5−x 2−x+1 2+5−x 
 (2−x−1)*(2+5−x) 
=

=
 (2−x+1)*(4−5+x) 
 (1−x)*(2+5−x) 
=

=
 (2−x+1)*(x−1) 
 (2+5−x) 
=−

 (2−x+1) 
 (2+5−x) 4 
limx→1(−

)=−

=−2
 (2−x+1) 2 
9 kwi 19:15
Michał: dziękuję Mila za pomoc. Pozwolę się dopytać czy majac liczyć granice gdy mam pierwiastek w liczniku i mianowniku, pownienem mnozyc *licznik*mianownik ? Czy to może odosobniony przykład który po prostu tak wychodzi po takim zastosowaniu?
9 kwi 19:22
Mila: Zależy jakie są wyrażenia w liczniku i mianowniku. Usuwasz niewymierność jeśli to da likwidację symbolu nieoznaczonego.
9 kwi 20:26