matematykaszkolna.pl
Granica ciągu tak: Cześć, mam problem z taką granicą. Mógłby ktoś wytłumaczyć jak ją wyliczyć?
 2n 
an = (−1)n+1*

 4n+1 
28 mar 01:08
Adamm: nie istnieje
28 mar 01:09
tak: @Adamm dobrze wiedzieć ale jak to udowodnić?
28 mar 01:12
Basia: rozważ dwa podciagi:
 4k 4 4 1 
b2k = (−1)2k+1*

= −

→ −

= −

 8k+1 8+(1/k) 8 2 
 4k−2 4k−2 4−(2/k) 4 1 
b2k−1 = (−1)2k*

=

=


=

 8k−4+1 8k−3 8−(3/k) 8 2 
to kończy dowód
28 mar 01:17
Adamm: a2k, a2k+1 − dwa podciągi zauważ że dążą do innych granic jest twierdzenie jeśli ciąg ma granicę, to każdy z jego podciągów dąży do tej samej granicy załóżmy że ciąg ma granicę, to granice podciągów a2k, a2k+1 są takie same sprzeczność zatem ciąg nie ma granicy
28 mar 01:20
tak: Dziękuję emotka
28 mar 01:29