Adamm:
załóżmy że planety tworzą figurę zamkniętą (jak na rysunku)
jeden astronom może patrzeć tylko na jedną planetę,
więc ta figura musi być "skierowana" zgodnie lub przeciwnie ze wskazówkami zegara
P
1, P
2, P
3, ..., P
N
teraz P
1P
2>P
2P
3>...>P
N−1P
N>P
NP
1>P
1P
2
sprzeczność, więc nie mogą one tworzyć figury zamkniętej
w takim razie planety tworzą skierowane "odcinki"
jeśli jest taki "odcinek" złożony z 2 planet, to każda patrzy na siebie
jeśli z 3 lub więcej, to P
1 patrzy na P
2, ..., P
N−1 patrzy na P
N i P
N musi patrzeć na
P
N−1
czyli w takim odcinku na P
1 nikt nie patrzy
skoro n jest nieparzyste, to wybierając same odcinki z dwóch planet, nie będziemy mieli ich
wszystkich, czyli istnieje odcinek z 3 lub więcej planet, a taki ma planetę "izolowaną"