Rozwiąż nierówność
Maturnik: √x2+7>√2x+3√2
16 mar 17:14
heheszek:
√x2+7 > √2x+3√2
zalozenie: x2+7 ≥ 0 −−−> zawsze spelnione
teraz:
1o gdy prawa strona tzn. √2x+3√2 < 0
wowczas nierownosc jest zawsze prawdziwa.
2o gdy prawa strona tzn. √2x+3√2 jest ≥ 0 to obie strony sa nieujemne
czyli mozna podniesc obustronnie do kwadratu
zatem 1o
√2x+3√2 < 0
√2(x+3) < 0
x+3 < 0
x < − 3 <−− mamy juz jeden przedzial czyli x ∊ (−∞;−3)
rozwiazanie bedzie suma przedzialow z 1o oraz 2o
2o: √2x+3√2 ≥ 0 −−> x ≥ − 3
√x2+7 > √2x+3√2
√x2+7 > √2(x+3) / 2
x2+7 > 2(x+3)3
x2 + 7 > 2(x2+6x+9)
... <−−− to jest miejsce na twoje obliczenia
x ∊ (−11;−1)
uwzgledniajac dziedzine z 2o czyli x ≥ − 3
mamy x ∊ <−3;−1)
i teraz suma przedzialow 1o i 2o to rozw.
1o x ∊ (−∞;−3)
2o x ∊ <−3;−1)
zatem ostateczny wynik to x ∊ (−∞;−1)
16 mar 17:23
heheszek: Maturnik powinien wiedziec takie rzeczy.
16 mar 17:25
Maciess: W tej sytuacji można podnieść stronami i rozwiazać nierówność z wartością bezwzględną?
16 mar 17:25
Maturnik: Dziękuje! Teraz rozumiem
16 mar 17:25
heheszek: Maciess − nie mozna
16 mar 17:26
Maturnik: Maturnik ogarnia cały materiał w 2 miesiące, proszę o wyrozumiałość
16 mar 17:26
Maciess: heheszku, a nie można tylko dlatego, bo w dziedzinie mamy tez 0, tak?
16 mar 17:31
heheszek:
yyy, co?
jakbys podniosl do kwadratu to
po pierwsze − nie otrzymasz zadnej wartosci bezwzglednej
po drugie − nie mozesz podniesc do kwadratu nie wprowadzajac odpowiednich
zalozen co do iksa (tak jak ja to rozbilem na dwa przedzialy)
przykladowo
−5 < 2 (to jest jak najbardziej prawdziwe)
a teraz jak podniesiemy do kwadratu
25 < 4 (widac ze to jest falszywe)
dlatego zalozenia musza byc
16 mar 18:20